środa, 18 kwietnia 2018

Psalmy część ósma

11.07.2013


Zaśpiewajmy, przeczytajmy, powtórzmy. J

Panie, mój Boże, za dnia wołam, nocą się żalę przed Tobą. Niech dojdzie do Ciebie moja modlitwa, nakłoń swego ucha na moje wołanie!
Ja zaś, o Panie, wołam do Ciebie i rano modlitwa moja niech do Ciebie dotrze.
Na wieki będę opiewał łaski Pana, moimi ustami będę głosił Twą wierność przez wszystkie pokolenia, albowiem powiedziałeś: Na wieki ugruntowana jest łaska, utrwaliłeś swoją wierność w niebiosach. Zawarłem przymierze z moim wybrańcem; przysiągłem słudze memu, Dawidowi: Utrwalę na wieki twoje potomstwo i tron twój utrwalę z pokolenia na pokolenie. Niebiosa wysławiają cuda Twoje, Panie, i wierność Twoją w radzie świętych. Bo któż na obłokach będzie równy Panu, któż wśród synów Bożych będzie do Pana podobny? Bóg w radzie świętych przejmuje bojaźnią, wielki jest i straszny - ponad wszystkich wokół Niego. Panie, Boże Zastępów, któż równy jest Tobie? Potężny jesteś, Panie, a wierność Twoja w krąg Ciebie otacza. Ty ujarzmiasz pyszne morze, Ty poskramiasz jego wzdęte bałwany. Ty podeptałeś Rahaba jak padlinę, rozproszyłeś Twych wrogów możnym Twym ramieniem. Twoje jest niebo i Twoja jest ziemia; Ty założyłeś świat wraz z tym, co go napełnia; Ty stworzyłeś północ i południe; Tabor i Hermon wykrzykują radośnie na cześć Twego imienia. Ty masz ramię pełne potęgi, mocna jest ręka Twoja i Twoja prawica wzniesiona. Podstawą Twego tronu sprawiedliwość i prawo; przed Tobą kroczą łaska i wierność. Szczęśliwy lud, co umie się radować: chodzi, o Panie, w świetle Twego oblicza. Cieszą się zawsze Twoim imieniem, wywyższa ich Twoja sprawiedliwość. Bo Ty jesteś blaskiem ich potęgi, a dzięki Twej przychylności moc nasza się wznosi.
Naucz nas liczyć dni nasze, abyśmy osiągnęli mądrość serca. Powróć, o Panie, dokądże jeszcze ... ? I bądź litościwy dla sług Twoich! Nasyć nas z rana swoją łaskawością, abyśmy przez wszystkie dni nasze mogli się radować i cieszyć. Daj radość według [miary] dni, w których nas przygniotłeś, i lat, w których zaznaliśmy niedoli. Niech sługom Twoim ukaże się Twe dzieło, a chwała Twoja nad ich synami! A dobroć Pana Boga naszego niech będzie nad nami! I wspieraj pracę rąk naszych, wspieraj dzieło rąk naszych!
Kto przebywa w pieczy Najwyższego i w cieniu Wszechmocnego mieszka, mówi do Pana: Ucieczko moja i Twierdzo, mój Boże, któremu ufam.
Dobrze jest dziękować Panu i śpiewać imieniu Twemu, o Najwyższy: głosić z rana Twoją łaskawość, a wierność Twoją nocami, na harfie dziesięciostrunnej i lirze i pieśnią przy dźwiękach cytry. Bo rozradowałeś mnie, Panie, Twoimi czynami, cieszę się dziełami rąk Twoich. Jakże wielkie są dzieła Twe, Panie, bardzo głębokie Twe myśli! Człowiek nierozumny ich nie zna, a głupiec ich nie pojmuje. Chociaż występni plenią się jak zielsko i złoczyńcy jaśnieją przepychem, i tak [idą] na wieczną zagładę. Ty zaś, o Panie, na wieki jesteś wywyższony. Bo oto wrogowie Twoi, Panie, bo oto wrogowie Twoi poginą, rozproszą się wszyscy złoczyńcy. Wywyższyłeś mój róg jak u bawołu, skropiłeś mnie świeżym olejkiem. Oko moje patrzy na nieprzyjaciół, tych, co powstają na mnie. Słuchają moje uszy moich przeciwników. Sprawiedliwy zakwitnie jak palma, rozrośnie się jak cedr na Libanie. Zasadzeni w domu Pańskim rozkwitną na dziedzińcach naszego Boga. Wydadzą owoc nawet i w starości, pełni soków i zawsze żywotni, aby świadczyć, że Pan jest sprawiedliwy, moja Skała, nie ma w Nim nieprawości.
Przyjdźcie, radośnie śpiewajmy Panu, wznośmy okrzyki na cześć Skały naszego zbawienia: przystąpmy z dziękczynieniem przed Jego oblicze, radośnie śpiewajmy Mu pieśni! Albowiem Pan jest wielkim Bogiem i wielkim Królem ponad wszystkimi bogami: głębiny ziemi są w Jego ręku i szczyty gór należą do Niego. Morze jest Jego własnością: bo On sam je uczynił, i stały ląd ukształtowały Jego ręce. Wejdźcie, uwielbiajmy, padnijmy na twarze i zegnijmy kolana przed Panem, który nas stworzył. Albowiem On jest naszym Bogiem, a my ludem Jego pastwiska i owcami w Jego ręku. Obyście usłyszeli dzisiaj głos Jego
Śpiewajcie Panu pieśń nową, śpiewajcie Panu, wszystkie krainy! Śpiewajcie Panu, błogosławcie Jego imię, z dnia na dzień głoście Jego zbawienie! Rozgłaszajcie Jego chwałę wśród narodów, Jego cuda - wśród wszystkich ludów! Bo wielki jest Pan i godzien wielkiej chwały
Radośnie wykrzykuj na cześć Pana, cała ziemio, cieszcie się i weselcie, i grajcie! Śpiewajcie Panu przy wtórze cytry, przy wtórze cytry i przy dźwięku harfy, przy trąbach i dźwięku rogu: radujcie się wobec Pana, Króla! Niech szumi morze i to, co je napełnia, świat i jego mieszkańcy! Niech rzeki klaszczą w dłonie, niech góry razem wołają radośnie
Wysławiajcie Pana, Boga naszego, oddajcie pokłon u podnóżka stóp Jego: On jest święty.
Wysławiajcie Pana, Boga naszego, oddajcie pokłon przed świętą Jego górą: bo Pan, Bóg nasz, jest święty.
Wykrzykujcie na cześć Pana, wszystkie ziemie; służcie Panu z weselem! Wśród okrzyków radości stawajcie przed Nim! Wiedzcie, że Pan jest Bogiem: On sam nas stworzył, my Jego własnością, jesteśmy Jego ludem, owcami Jego pastwiska. Wstępujcie w Jego bramy wśród dziękczynienia, wśród hymnów w Jego przedsionki; chwalcie Go i błogosławcie Jego imię! Albowiem dobry jest Pan, łaskawość Jego trwa na wieki, a wierność Jego przez pokolenia.

Dwulicowy

26.09.2018

wiesz?
czas jest dwulicowy
raz pędzi jak młodzieniec
to znów człapie jak starzec
młodzieńcem jest gdy jestem przy tobie
starcem – gdy bez ciebie

Zamyśliłam się nad przestrzenią i czasem

17.04.2013


Człowiek jest w stanie zając każda ilość przestrzeni swoimi rzeczami.
Mam jedna szafę – mieszczę się, mam cztery szafy i też się mieszczę. Z trudem. ;)
Człowiek jest w stanie zająć każda ilość czasu swoimi zajęciami – pracowałam bardzo dużo i się wyrabiałam ze wszystkim, teraz pracuję bardzo mało i też się wyrabiam.  Z trudem. ;)

Był taki dowcip:
Przychodzi Mojsze do rabina i pyta:
- Rabbi, poradź coś, nie mieścimy się już w domu z żoną, moja czwórką dzieci i teściową.
- Kupcie krowę.
Mojsze kupił krowę i przychodzi do rabbiego:
- Rabbi, poradź coś innego, kupiłem krowę ale jest jeszcze ciaśniej.
- Kupcie dwie owce.
Mojsze kupił dwie owce i przychodzi do rabbiego:
- Rabbi, poradź coś, kupiłem owce, ale jest jeszcze ciaśniej.
- Kup kozę.
Mojsze kupił kozę i już nieco zdenerwowany przychodzi z ta sama skargą do rabbiego. Tym razem rabbi mówi:
- Sprzedaj kozę i przyjdź znów.
Następnego dnia Mojsze uśmiechnięty od ucha do ucha biegnie do rabbiego:
- Rabbi, jaki ty jesteś mądry. Sprzedaliśmy kozę. W domu jest tyle luzu!!! ;)

Czyli – jak komu źle, to niech sobie jeszcze dowali. ;)
Ja aktualnie ścieśniam się w szafach, bo likwiduje piwnicę. I wszystko się pięknie mieści.
Za niedługi czas będę miała mniej pracy, a potem urlop i nie wątpię, że cały czas sobie zajmę. A po urlopie obowiązków mi przybędzie i pewnie się też wyrobię.
Wniosek: Czas i przestrzeń są rozciągliwe. J