Kochanie, proszę
Kochanie, proszę nie odchodź!
Mam kłamstwa, by Cię nimi nakarmić-
Potrzebują skóry i ziarna.
Nie zmuszaj mnie bym błagał
Proszę
Kochanie nie gryź swoich warg.
Dam Ci połowę tego, co mam
Jeżeli rozwiążesz knot.
To obietnica
Salome ... Salome...
Tańcz, tańcz, tańcz, Salome
Kochanie, proszę
Kochanie, co to za melodia
Cóż, słyszałem to wcześniej
Gdy odpełzałem od Twoich drzwi
I moja krew stała się błękitna
Proszę,
Kochanie proszę, zwolnij.
Kochanie, niedobrze mi.
Nie zmuszaj mnie do dotrzymania obietnicy
Salome ... Salome...
Tańcz, tańcz, tańcz, Salome
Kochanie proszę,
Kochanie nie odmawiaj.
Nie zatańczysz dla mnie?
Pod drzewem wiśniowym
Nie zakręcisz nisko biodrami?
Proszę,
Kochanie proszę, zgódź się
Kochanie nie odchodź
Gubisz mnie
I swoją drogocenną miłość.
Salome ... Salome...
Tańcz, tańcz, tańcz, Salome
Tytuł oryginału : „Salome”
Autor : U2
To już ostatni utwór z płyty „The Best of 1990–2000 &
B-Sides” z roku 2002.