To nie sekret, że gwiazdy spadają z nieba
To nie sekret, że nasz świat tonie dziś w ciemności
Mówi się, że słońce czasem jest zaćmione przez księżyc
Wiesz, nie widzę cię, kiedy ona wchodzi do pokoju
To nie sekret, że przyjaciel to ktoś, kto pozwoli sobie pomóc
To nie sekret, że kłamca nie uwierzy nikomu innemu
Mówią, że sekret to coś, co zdradzasz jednej innej osobie
Więc mówię tobie... dziecko
Kochanie, lśnimy jak płonące gwiazdy
Spadamy z nieba... tej nocy
Człowiek będzie błagał
Będzie się czołgał
Na czystym obliczu miłości
Jak mucha po ścianie... to żaden sekret
To nie sekret, że sumienie może czasem być uciążliwe
To nie sekret, że ambicja obgryza paznokcie sukcesu
Każdy artysta jest kanibalem, każdy poeta złodziejem
Oni wszyscy zabijają swoją inspirację, a potem wyśpiewują swoją żałobę
Kochanie, lśnimy jak płonące gwiazdy
To nie sekret, że nasz świat tonie dziś w ciemności
Mówi się, że słońce czasem jest zaćmione przez księżyc
Wiesz, nie widzę cię, kiedy ona wchodzi do pokoju
To nie sekret, że przyjaciel to ktoś, kto pozwoli sobie pomóc
To nie sekret, że kłamca nie uwierzy nikomu innemu
Mówią, że sekret to coś, co zdradzasz jednej innej osobie
Więc mówię tobie... dziecko
Kochanie, lśnimy jak płonące gwiazdy
Spadamy z nieba... tej nocy
Człowiek będzie błagał
Będzie się czołgał
Na czystym obliczu miłości
Jak mucha po ścianie... to żaden sekret
To nie sekret, że sumienie może czasem być uciążliwe
To nie sekret, że ambicja obgryza paznokcie sukcesu
Każdy artysta jest kanibalem, każdy poeta złodziejem
Oni wszyscy zabijają swoją inspirację, a potem wyśpiewują swoją żałobę
Kochanie, lśnimy jak płonące gwiazdy
Spadamy z nieba... tej nocy
Człowiek będzie błagał
Będzie się czołgał
Na czystym obliczu miłości
Jak mucha po ścianie... to żaden sekret
(Kochanie, uważaj...)
Kochanie, lśnimy jak płonące gwiazdy
Spadamy z nieba... tej nocy
Kochanie, lśnimy jak płonące gwiazdy
Spadamy z nieba... tej nocy
Kochanie, lśnimy jak płonące gwiazdy
Spadamy z nieba... tej nocy
Człowiek będzie błagał
Będzie się czołgał
Na czystym obliczu miłości
Jak mucha po ścianie... to żaden sekret
To nie sekret, że gwiazdy spadają z nieba
Wszechświat wybuchnął z powodu kłamstwa jednego człowieka
Wiesz co, muszę iść, tak, uciekam przed zmianami
Jest wiele rzeczy, które bym odmienił, gdybym tylko potrafił
Wszechświat wybuchnął z powodu kłamstwa jednego człowieka
Wiesz co, muszę iść, tak, uciekam przed zmianami
Jest wiele rzeczy, które bym odmienił, gdybym tylko potrafił
Tytuł oryginału : „The fly”
Autor : U2