Stojąca w oknie
Żona farmera w Oxfordshire
Rzuca okiem na zegar, już prawie czas na herbatę
Nie widzi
Widma zanurzającego swoje skrzydła w żywopłocie
Nie słyszy śpiewu silnika
Ale w kabinie pilota wśród sztucznych światełek
Za błyskiem okularów przeciwsłonecznych Ray Ban
Dzieciak z Cleveland
W wygodzie rutyny
Bada wzrokiem przyrządy sterownicze i uśmiecha się
Bezpieczny, otoczony pięknem wojskowego życia
Tu nie ma dobra, ani zła
Są tylko cynowe puszki, dynamit, białe klify
Niebieskie niebo i latanie, latanie, latanie
Piękno wojskowego życia
Nie ma pytań, są tylko rozkazy i latanie, tylko latanie
Cóż za piękny widok w jego mocno niebieskim śnie
Wieczne dziecko przerzuca kartki
Magazynu wojennego
A jego miły Wujek Sam wydaje 10 trylionów
Na zmianę wszystkiego w totalną rozrywkę
Wojenne gry video
A u góry na trybunach
Fani szaleją
Cheerleaderki wariują
Kiedy poruszasz biodrem
I wszyscy lubimy ten kawałek
Kiedy bierzesz dżinsy z lodówki
A potem zły gość obrywa
Czy nie uderzył cię satysfakcjonujący
Sposób, w jaki strój kąpielowy przylegał do jej ciała
Jak za dni pistoletów BB
Kiedy noże przebijały jesienne liście
Ale to w porządku, patrz na krwawiące dzieci
To będzie świetnie wyglądać w telewizji
A w Trypolisie kolejna przeciętna żona
Gapi się na cieknący kran, którego jej stary nie miał
Czasu naprawić
Zbyt był zajęty łączeniem polityki z rytmem
Na ulicy poniżej
Tytuł oryginału : „Late home tonight, part one”
Autor : Roger Waters