Na nadpłytkowość samoistną choruję od 2014 roku.
Przeczytałam na ten temat mnóstwo informacji i zebrałam je w jednym dokumencie.
Postanowiłam tu wrzucić, może komuś się przyda.
Może być to trochę chaotyczne, ale wierzcie mi – i tak już
to uporządkowałam. ;)
Przyczyny nie są znane. Nie ma zidentyfikowanego czynnika
wywołującego tę chorobę. To najłagodniejsza spośród nowotworów
mieloproliferacyjnych. Najważniejsza jest systematyczna kontrola i zapobieganie
powikłaniom zatorowo-zakrzepowym. Według jednych opracowań u pacjentów u
których ta kontrola jest dobra średnia długość życia nie jest skrócona w
porównaniu z populacją ogólną, według innych średnia długość życia chorych na
nadpłytkowość samoistną jest skrócona w stosunku do ogólnej populacji o ok 5-10
lat. Przejście w inny zespół mieloproliferacyjny dotyczy ok 9% chorych po 10
latach trwania choroby i ok 28% po 20 latach (głównie chodzi o czerwienicę
prawdziwą i samoistne włóknienie szpiku). Niestety w chwili obecnej nie istnieje
dobry test, który przewidywałby przejście w inny zespół mieloproliferacyjny.
Powinno się okresowo badać (nie ma ścisłych zaleceń jak często) czy nie
występuje gen BCR/ABL typowy dla przewlekłej białaczki szpikowej i wykonywać
trepanobiopsję, aby sprawdzić stopień zwłóknienia szpiku (nasilający się przy
przejściu w samoistne włóknienie) - zwłaszcza w przypadku pojawiającej się
anemii.
Badanie genu BCR-ABL należałoby wykonać w razie pojawienia
sie objawow mogacych swiadczyc o takiej transformacji. Beda to np zmiany w
obrazie odsetkowym (rozmazie) krwi obwodowej, znaczny wzrost liczby leukocytow
pojawiajacy sie bez innej przyczyny, pojawiajaca sie niedokrwistosc, znaczny
spadek liczby plytek krwi (bez zmian w dawkowaniu leku na NS), powiekszenie
sledziony.
Kryteria diagnostyczne Światowej Organizacji Zdrowia (WHO)
konieczne do rozpoznania nadpłytkowości samoistnej to (konieczne spełnienie
wszystkich czterech):
1. Trwałe zwiększenie
liczby płytek krwi ponad 450 tys
2. Typowy obraz
szpiku w trepanobiopsji
3. Wykluczenie
obecności czerwienicy prawdziwej, samoistnego włóknienia szpiku, przewlekłej
białaczki szpikowej, zespołów mielodysplastycznych i innych nowotworów
hematologicznych
4. Wykazanie
obecności mutacji JAK2V617F lub innego markera molekularnego a w przypadku jego
braku- wykluczenie reaktywnego tła nadpłytkowości.
Widzimy więc, że aby
rozpoznać NS należy wykonać trepanobiopsję (pkt 2,3), badanie cytogenetyczne
(pkt 3), badanie molekularne (pkt 3,4) a także wykluczyć inne przyczyny
nadpłytkowości, do których należeć mogą: niedobór żelaza, stan zapalny, stan po
zabiegu operacyjnym, choroby tkanki łącznej, nowotwór niehematologiczny.
Nowotwory mieloproliferacyjne dzielimy na ostre i
przewlekłe. Ostre- czyli ostre białączki szpikowe w części przypadków mogą
zostać wyleczone dzięki intensywnej chemioterapii wzmocnionej przeszczepieniem
szpiku.
Przewlekłe zespoły
mieloproliferacyjne uznać należy za choroby przewlekłe nieuleczalne. W tym
przypadku nie stosuje się intensywnej chemioterapii ponieważ większe jest
ryzyko, że skróciłaby ona życie a nie wydłużyła a przeszczepienie szpiku
wykonuje się jedynie w niektórych przypadkach samoistnego zwłóknienia szpiku- w
bardzo precyzyjnie dobranym momencie.
Należy pamiętać, że
są to choroby przewlekłe a nadpłytkowość samoistna przebiega najczęściej z
niską dynamiką. To znaczy, że w większości przypadków przez wiele lat aktywność
choroby utrzymuje się na stałym poziomie, bez progresji. Progresja, jeżeli
wystąpi, rownież w większości przypadków przebiega powoli.
Mechanizm nasilenia włóknienia w NS jest taki sam jak w
przebiegu włóknienia "samoistnego" lub po czerwienicy prawdziwej -
dochodzi do aktywacji makrofagów i komórek fibroblastycznych, które zaczynają w
sposób niekontrolowany produkować włókna retikulinowe i kolagenowe. Na podłożu
molekularnym jednym z mechanizmów jest aktywizacja drogi przekaźnictwa sygnałów
zależnej od genów Jak- STAT, ostatnio podkreśla się także role mutacji takich
genów jak CALR, ASXL-1, MPL, EZH-2, IDH1/2. Jedynym aktualnie zarejestrowanym
lekiem potrafiącym blokować sygnał molekularny pochodzący od genu JAK-2 jest
Ruxolitynib. Nie posiada on jednak w Polsce w odróżnieniu od innych krajów
Europy refundacji. Pozostałe leki działające na poziomie molekularnym są w
badaniach klinicznych. Zwykle pierwszym objawem włóknienia jest niedokrwistość
(zespół objawów chorobowych, polegający na stwierdzeniu niższych od normy
wartości hemoglobiny (Hb), erytrocytów), rzadziej leukopenia (stan
hematologiczny objawiający się obniżeniem liczby leukocytów) - to są powody do
wykonania trepanobiopsji, w której wykrywane jest włóknienie. Najczęściej
stosowana jest klasyfikacja Hannowerska objemująca 3 stopnie włóknienia. Do
transplantacji kwalifikowani są pacjenci pośredniego -2 lub wysokiego ryzyka wg
wskaźnika IPSS, czyli mający 2 lub więcej punktów w tej klasyfikacji, gdzie po
1 punkcie przyznaje się za każdy z parametrów: wiek . 65 rż, liczba krwinek
białych > 25 000/uL,, stężenie hemoglobiny < 10,0 g%, odsetek blastów we
krwi obwodowej >1%, objawy konstytucjonalne (bóle układu kostno stawowego,
bóle mięśni, gorączka i /lub stany podgorączkowe, wzmożona potliwość, znaczna
utrata wagi ciała, uczucie wczesnej sytości).
Brak mutacji nie wyklucza nowotworu mieloproliferacyjnego,
gdyż mutacja jak-2 występuje w ok 50-60% nadpłytkowości samoistnej, a mutacja
genu CALR u 60% pacjentów bez mutacji jak-2.
Badanie mutacji genu Jak-2 wykonuje się w przebiegu
diagnostyki celem potwierdzenia, że np nadpłytkowość lub czerwienica mają
charakter nowotworowy, a nie wtórny. U osób z ustalonym już rozpoznaniem
badanie mutacji Jak-2 służy głównie określeniu stopnia ryzyka powikłań
zakrzepowych. Jej obecność zwiększa to ryzyko i może być przyczyną modyfikacji
leczenia.
RDW oznacza wskaźnik rozrzutu zmierzonej objetości
poszczególnych erytrocytów wokół warotści średniej MCV - czyli wskaźnik
pokazujący czy populacja erytrocytów jest jednorodna pod względem objetości czy
zawiera znacznie różniące się od siebie grupy erytrocytów. RDW może być
wyrażony jako RDW-CV to współczynnik zmienności rozkładu objętości erytrocytów,
albo RDW-SD = odchylenie standardowe tego rozkładu. RDW zmienia się we wczesnej
fazie niedokrwistości (wzrasta z powodu niedoboru żelaza). Hydroksyurea
wypłukuje vit B12 - stąd może pojawić się niedokrwistość, której objawem może
być zmiana RDW.
Jeżeli osoba ma zdiagnozowaną nadpłytkowość, która skutkuje
podwyższoną krzepliwością krwi na skutek tego, że ilość płytek nie przekracza
800 tys organizm "broni się" tym, że układ krwiotwórczy wytwarza
płytki o upośledzonej funkcji, co związane jest z mniejszą objetością płytek,
gęstością rozmieszczenia receptorów na płytkach dla czynników osoczowych i
upośledzonymi reakcjami uwalniania ziarnistości.
Choroba może wystąpić w każdym wieku. Obserwuje się dwa
okresy, w których występuje częściej: około 30 roku życia, następny szczyt
zachorowań przypada pomiędzy 50 a 60 rokiem życia. Moja najmłodsza pacjentka
miała 17 lat w chwili rozpoznania.
Mutacja JAK2V617F występuje u około połowy chorujących na
NS. Wiąże się ona z większą leukocytozą (większa ilość białych krwinek) i
większym ryzykiem powstania zakrzepicy. W trakcie badań klinicznych są obecnie
leki, których punktem uchwytu jest właśnie ta mutacja zatem zastosowanie ich
umożliwia leczenie tej choroby w sposób celowany.
Nadpłytkowość
samoistna nie jest chorobą dziedziczną
Całkowite wyleczenie choroby przy obecnym stanie wiedzy nie
jest możliwe. To znaczy, że jest konieczność stałego przyjmowania leków bez
których nie jest możliwa normalizacja wartości morfologii.
Informacje na temat długości życia chorych na NS nie są
jednoznaczne. Jedne źródła podają, że średnie przeżycie chorych jest podobne
jak w populacji ogólnej, inne, że o kilka lat skrócone. Należy pamiętać, że
zyskujemy coraz większą wiedzę na temat tej choroby, wiemy kiedy i jak
zapobiegać powikłaniom zakrzepowym i krwotocznym, będącymi dotąd główną
przyczyną niepowodzeń leczenia. W trakcie badań klinicznych są leki działające
w sposób celowany w przypadku stwierdzenia mutacji genu JAK2. Bada się obecność
innych mutacji a co za tym idzie opracowywane będą nowe leki.
Ogółem przez 8 lat przebadano około 900 pacjentów (i
pacjentek) na terenie Niemiec i Francji z rozpoznaniem NS. Zebrane wyniki, po
opracowaniu, dały podstawę do określenia czynników warunkujących czas
przeżycia. Są to:
a - wiek lat 60+ = 2
pkty,
b - leukocytoza 11
000 mm3 = 1 pkt,
c - przebyte epizody
zakrzepowo-zatorowe = 1 pkt.
W badaniach
potwierdzono też, że obecność mutacji genu JAK2 była czynnikiem ryzyka dla
epizodów zakrzepowych, ale nie wpływała na czas przeżycia. Dlatego mutacja tego
genu nie jest uwzględniona w grupie czynników wpływających na czas przeżycia.
Ryzyko wg powyższej
punktacji jest:
a - niskie = 0
punktów,
b - umiarkowane = 1-2
pkty, mediana przeżycia 24,5 lat,
c - wysokie = 3-4
pkty, mediana przeżycia 13,8 lat.
(Powyższy materiał
został opracowany przez dr hab. J. Góra-Tybor z UM w Łodzi i umieszczony na
forum "hematoonkologia.pl - portal edukacyjny dla lekarzy".)
Depresja jest tłem naszej choroby, bo zmieniony obraz
mikroskopowy krwi oraz "zakłócone" parametry, zakłócają codzienne
zadania, jakie krew ma do spełnienia. A i leki cytostatyczne nieźle naszej
psychice dokuczają. Również nie każdy z nas daje sobie radę ze świadomością, że
coś (dożywotnio niestety) nas dopadło. Jednak serotonina, zwana też hormonem
szczęścia, będąca ważnym neuroprzekaźnikiem, może w mózgu mieć obniżony poziom
na skutek mutacji genu JAK2. Mutacja ta powoduje zmianę (substytucję) waliny w
pozycji 617 właśnie na fenyloalaninę.
Tak więc nadmiar fenyloalaniny, obniżając w mózgu poziom serotoniny,
prowadzi do zaburzeń emocjonalnych oraz depresji. Walina jest podstawowym
aminokwasem egzogennym, a więc jest w całości dostarczana z zewnątrz do
organizmu. Odpowiada za metabolizm mięśniowy, sprawne funkcjonowanie układu
nerwowego, naprawę i wzrost tkanek, utrzymanie azotu w organizmie, reguluje
poziom cukru we krwi, poziom energii oraz usuwa toksyczny amoniak z ustroju.
Odpowiada też za układ odpornościowy. Występuje w niektórych pokarmach (pierś
kurczaka, tuńczyk, halibut, indyk, wołowina, produkty mleczne, soja, grzyby,
itd), ale częste spożywanie tych produktów nie oznacza, że przywrócimy
równowagę i "odbudujemy" walinę, czy serotoninę.
NS nie jest nowotworem złośliwym. Jest ogłoszonym
"administracyjnie" nowotworem wg WHO od 2008, przewlekły nowotwór
mieloproliferacyjny (ang. skrót MPN).
Nie jestem w stanie podać źródeł, z których wzięłam
informacje do tego dokumentu, ale mam nadzieję, że nikt mi tego nie będzie miał
za złe – w końcu chodzi o pomoc chorym.
Najczęściej korzystałam z forum chorych na nowotwory
mieloproliferacyjne, na które polecam zajrzeć każdemu, kto zmaga się z tą
chorobą.