środa, 11 kwietnia 2018

Nie znoszę

24.07.2013


Nie znoszę chamstwa, agresji, brutalności.
Nie cierpię filmów bez treści.
Nie lubię nie mieć czasu, być urobiona po kokardę,  biegać jak kot z pęcherzem, usiłując dogonić uciekające wskazówki.
Nie lubię upałów, zawsze wtedy boli mnie głowa, jestem cala zapocona czego też nienawidzę, wydaje mi się, że zaraz zemdleję i generalnie staram się nie wychodzić z domu.
Nie lubię mrozów, mam ciągle dreszcze, wydaje mi się, że mróz dociera nawet do moich kości, nie znoszę mieć na sobie pięciu albo sześciu warstw ubrania i nie móc się ruszać, generalnie staram się wtedy nie wychodzić z domu.
Nie lubię jak ludzie prowadzą samochód na zasadzie „naciskam-puszczam” przez całą drogę, wiecznie szukają „lepszego” pasa i zachowują się, jakby brali udział w wyścigu.
Nienawidzę kłamstwa, oszustwa, zatajania.
Nie znoszę jak ktoś mnie traktuje bez szacunku.
Nienawidzę manipulantów, którzy wszystkich próbują wciągnąć w swoje machinacje.
Nienawidzę typów uwodzących, którzy tylko w ten sposób potrafią nawiązywać kontakt z innym człowiekiem.
Jestem uczulona na ludzka głupotę.
Nie cierpię papierosów, dymu i palaczy, którzy uważają, że mogą kopcić wszędzie, gdzie im się podoba.
Nie znoszę narzucania komuś swojej woli, swoich koncepcji, swoich wierzeń.
Nie lubię mięty i kawy.
Nie cierpię disco polo i Ich Troje.
Nie lubię hałasu.
Nie cierpię ludzi, którzy wiecznie są ze wszystkiego niezadowoleni i nigdy nie jest im dobrze.
Może jeszcze coś by się znalazło, ale ogólnie nie znoszę narzekania i marudzenia, więc chyba pora skończyć ten post. ;)

Wolna czwórka

01.07.2013


wspomnienia człowieka w podeszłym wieku
to uczynki człowieka w pełni sił
krążysz gdzieś w mroku w pokoju chorego
i mówisz do siebie kiedy umierasz

życie to krótki ciepły moment
a śmierć to długi zimny odpoczynek
dostajesz szansę aby spróbować
na czas tak krótki jak mrugnięcie okiem
80 lat szczęścia lub nawet mniej

więc wszyscy na pokład zaczynamy objazd Ameryki
i może nawet dotrzecie na szczyt
ale uwaga jak jedziecie
i mogę wam powiedzieć, bo wiem
że może być ciężko wysiąść

ale ty jesteś aniołem śmierci
a ja jestem synem zmarłego mężczyzny
był zakopany jak kret w lisiej norze
choć wszyscy są nadal w ruchu
i kto rządzi wyżłami
i kto mówi, że polowanie się zaczęło
i kto nadaje ton sprawie
i kto uderza w pogrzebowy bęben


Tytuł oryginału : „Free four”
Autor :  Pink Floyd

Zły

25.04.2013


jeśli się przekręcisz i odwrócisz
jeśli rozerwiesz się na dwoje
gdybym tylko mógł, tak, zrobiłbym to
gdybym mógł
dałbym temu spokój
poddaj się
odsuń się

gdybym mógł rzucić tę
linię życia, w której nie ma życia, na wiatr
zostawić to gliniane serce
widzieć cię idącą, odchodzącą
w noc
i przez deszcz
do tej drobiny światła
i przez płomień

gdybym mógł, tak sam z siebie
uwolnić twoją duszę
powiódłbym twoje serce
widząc, jak się łamiesz, załamujesz
w kierunku światła
i dnia

by dać temu spokój
i by zniknąć

jestem rozbudzony
jestem rozbudzony
rozbudzony
nie śpię
och, nie, nie, nie

jeśli już musisz pytać, to może oni
powiedzą ci, co ja bym odrzekł
prawdziwe kolory fruwają w błękicie i czerni
posiniaczone jedwabne niebo i płonąca flaga
kolory rozbijają się, zderzają się w przekrwionych oczach

gdybym tylko mógł, wiesz, że tak bym zrobił
gdybym tylko mógł
dałbym spokój

w pokuszeniu
izolacji
opuszczeniu
dałbym temu spokój

by zniknąć
i dać temu spokój

jestem rozbudzony
jestem rozbudzony
rozbudzony
nie śpię
och, nie, nie, nie.

tytuł oryginału : „Bad”
Autor : U2