poniedziałek, 13 kwietnia 2020

O przeszłości

29.06.2017


Przeszłość jest kufrem na strychu, pełnym okrawków i resztek; niektóre są cenne, a inne całkowicie bezużyteczne. Wolałabym nie otwierać tego kufra, ale on się uchyla przy najlżejszym wietrze, sam, bez niczyjej pomocy, i zanim zdążę zmiarkować, co się dzieje, jego zawartość zostaje rozrzucona wokoło. Wkładam te resztki z powrotem. Dobre i złe wspomnienia, kolejno, jedno za drugim – lecz tylko po to, żeby kufer znowu się otworzył, kiedy zupełnie się tego nie spodziewam.


(i zupełnie nie wiem, gdzie to przeczytałam!)