wtorek, 6 lipca 2021

Deja vu

Gdybym był Bogiem

Zmieniłbym układ żył na twarzy i uczynił je

Bardziej odpornymi na alkohol i mniej podatnymi na starzenie się

Gdybym był Bogiem

Spłodziłbym wielu synów i nie dopuściłbym by

Rzymianie zabili choć jednego z nich

Gdybym był Bogiem

Z moją laską i moją wędką

Gdyby tylko mi przytaknięto

Wierzę, że mógłbym to wszystko zrobić lepiej

 

Gdybym był dronem

Patrolującym obce nieba

Przy pomocy moich elektronicznych oczu

Z elementem zaskoczenia

Bałbym się znaleźć kogoś w domu

Może kobietę przy piecu

Piekącą chleb, przygotowującą ryż a może tylko gotującą kości

Gdybym był dronem

 

Świątynia leży w gruzach

Bankierzy tyją

Bizony wyginęły

Szczyty gór się spłaszczyły

Wszystkie pstrągi w potoku to obojnaki

Ciągnie cię do lewicy ale głosujesz na prawicę

 

To uczucie jest jak deja vu

Słońce zachodzi a ja wciąż za Tobą tęsknię

Obliczam wartość straconej miłości

A pod mym odrzutowcem w okrągłych basenach

Nic nie warci pijacy i głupcy. 

 

Tytuł oryginału : „Deja Vu”

Autor : Roger Waters