Cześć druga : Kultura
Religia
Mandalorian odzwierciedlała wartości ważne dla nich samych. Podobnie jak
kultura, religia zmieniała się przez lata, ale zachowała swoje podstawy.
W czasach
starożytnych Mandalorianie byli bardzo religijni, czcili wojnę, a swoje mity
traktowali dosłownie, jak gdyby były one faktami, które naprawdę się wydarzyły.
Jednakże rozczarowanie wojnami i podbojami zmieniło ich postrzeganie mitów, co
spowodowało, że postrzegali je bardziej jak przypowieści, mające znaczenie
filozoficzne. W mitach mandaloriańskich pojawia się bóg lenistwa, Arasuum (może
mieć pewien związek etymologiczny z mandaloriańskim słowem darasuum - na
wieki). Walczy on z bogiem-niszczycielem Kad Ha'rangirem. Symbolizowało to walkę
postępu ze stagnacją i konserwatyzmem.
Każdy
Mandalorianin, który umierał, przyłączał się do armii, która czekała w
zaświatach. Chronili oni i czuwali nad swoimi zmarłymi rodzinami, które
mieszkały z nimi w spokojnych, szczęśliwych domach. Były to miejsca, gdzie
Mandalorianin mógł odpocząć na zawsze. Późniejsze pokolenia odeszły od wiary w
niebo, kładąc nacisk na ideę "mando". Była ona opisywana jako
kombinacja zbiorowego stanu bycia, istotą bycia Mandalorianinem oraz
"zbiorowej duszy". Aby być częścią "mando", należy poznać i
zrozumieć swoją kulturę i żyć zgodnie z ideałami Mandalorian. W przeciwnym
wypadku można stać się "dar'manda" - kimś, kto nie będzie miał
własnej duszy i nie będzie mógł żyć w zaświatach. Stan "dar'manda" był
gorszy od śmierci. Nacisk kładziony na kulturę pomagał zachować mandaloriańską
tożsamość nawet kiedy Mandalorianie rozrzuceni byli po całej galaktyce.
A oto słowa
tradycyjnej Mandaloriańskiej umowy zawieranej podczas ceremonii ślubnej:
Mhi solus tome
Mhi solus dar 'tome
Mhi me 'dinui an
Mhi bajuri verde
Razem stanowimy jedność.
Osobno stanowimy jedność.
Podzielimy się wszystkim.
Wychowamy wojowników
Mandalorianie wykazują zdumiewającą beztroską w sprawie biologicznego
pochodzenia. Ich definicja potomka czy rodzica wynika bardziej ze związku niż z
urodzenia. Na porządku dziennym są adopcje, a żołnierze często uznają
osierocone podczas wojny dzieci za swoich synów albo córki, jeżeli sieroty
zaimponują im zadziornością i wytrwałością.
Własną tożsamość Mandalorianie definiują wyłącznie na podstawie
cywilizacji i zachowania. Takie postępowanie jest zgodne z kluczowymi zasadami
ich społeczności, do których
zalicza się lojalność i silną świadomość własnej tożsamości, a także nacisk na
sprawność fizyczną i dyscyplinę. Dzięki umiłowaniu tych przymiotów do ich
społeczności przyłączają się niektóre etniczne grupy, przez co wzmacniają
wspólny zestaw genów, jaki Mandalorianie zawdzięczają dużemu urozmaiceniu
populacji.
Szczególnie
dominującą cechą dziedziczną jest opiekuńczy instynkt rodzicielski. Przez
przypadek Mandalorianie spłodzili populację kultywujących więzy rodzinne
wojowników i, wchłaniając podobnie ukształtowane jednostki oraz grupy, cały
czas ją wzmacniają. Mandalorianie
tolerują także niewierność małżeńską, do jakiej często dochodzi podczas długiej
rozłąki, jeżeli tylko mogą wychowywać zrodzone z nieprawego łoża dzieci.
Z Mandalorianami wiąże się pojęcie klanu, czyli grupy rodzinnej.
Najbardziej znane klany to Beviin, Bralor, Vevut, Fett, Ordo, Skirata. Na pewno
każdemu kojarzy się nazwisko Fett, ze względu na Jango i Bobę. Najstarszym
znanym z nich był żyjący ok. 4000 BBY, Cassus Fett walczący w wojnach
mandaloriańskich. Klan przetrwał na planecie Concord Dawn, gdzie żył i dorastał
Jango Fett. Mimo, że łowca nagród zginął na Geonosis, pozostał jeszcze jego syn
(klon) Boba Fett. Można, też przyjąć, że Armia klonów Republiki, wyhodowana z
genów Janga, była częścią klanu.
Klan Skirata
dla mnie jest najbliższy sercu, bo to własnie jego losy opowiada saga „Republic
Commando”. Siedzibą klanu był bastion
Kyrimorut na Mandalorze. Jego członkami na początku byli Munin Skirata i
adoptowany przez niego syn, Kal Skirata. Kal miał żonę, Ilippi, która opuściła
go (a wiec i klan) z powodu jego wojennych wypraw. Synowie (Ijaat i Tor)
nazwali go dar'buir (w Mando'a już nie ojciec). Jedynie córka, Ruusaan, mimo
izolacji wciąż uznawała go za rodzica. Po ataku Separatystów na Coruscant
wróciła do ojca. Adoptowanymi przez Kala członkami tego klanu zostali Komandosi
Republiki: Niner, Atin, Darman, Fi, Prudii, Kom’rk, Mereel, Jaing, Ordo i
A’den, a także generał Jedi Bardan Jusik. Za część klanu można, zgodnie z
Mandaloriańską tradycją, również uznać
wszystkich małżonków członków klanu, a więc żonę Atina Laseemę, żonę Darmana
generał Jedi Etain Tur-Mukan oraz ich syna Venku, żonę Fi Parję Bralor oraz
żonę Ordo Besany Wennen.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Możliwość komentowania została zablokowana ze wzglądu na zawieszenie działalności tego bloga. Zapraszam na mój drugi blog Karkonosze moja miłość - wystarczy kliknąć w obrazek z tym tytułem po lewej stronie.
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.