"While I may be the first woman in this office, I will not be the last, because every little girl watching tonight sees that this is a country of possibilities.
And to the children of our country, regardless of your gender, our country has sent you a clear message: Dream with ambition, lead with conviction and see yourself in a way that others might not see you, simply because they've never seen it before. And we will applaud you every step of the way,"
Swoją drogą, to aż niewiarygodne, że naród przekonany o swej otwartości, dopiero w roku 2020 uhonorował kobietę funkcją wiceprezydentki, nie mówiąc już o najwyższym zaszczycie - i to pomimo dobrej roboty, jaką zrobiła w przełamywaniu stereotypów Condoleezza Rice, która była odbierana dużo lepiej, niż jej pryncypał, George W. Bush.
OdpowiedzUsuńTo fakt. Ale cieszę się, że to w końcu nastąpiło.
UsuńFaktycznie aż dziwne ale w każdym razie wielkie brawa dla niej :)
UsuńBrawa też dla Amerykanów, że przejrzeli na oczy.
Usuń