Pierzaste kłębki
Brązowe, szare, żółto czarne
Pstrokate
Czarne oczy patrzą nieufnie
Gdy próbuję je podglądać
Zarzucają na siebie krople wody
A potem suszą się w słońcu
I układają piórka w wymyślne fryzury
Ptasie radio
Przechodzi czasem w wojnę światów
To znów leniwie przymykają oczy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Możliwość komentowania została zablokowana ze wzglądu na zawieszenie działalności tego bloga. Zapraszam na mój drugi blog Karkonosze moja miłość - wystarczy kliknąć w obrazek z tym tytułem po lewej stronie.
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.