[Donald Trump] Weźmy dla przykładu CNN.
Każda, każda historia jest zła. 
Wygrałem. Wygrałem. 
I druga sprawa, że jest chaos. 
Nie ma żadnego chaosu.
Działamy.
To dobrze naoliwiona maszy... 
Ta gęś obrosła tłuszczem 
Zajadając kawior i wyrafinowane batoniki
Na kredytach wysokiego ryzyka 
I rozbitych rodzinach 
Czy to życie –
To Święty Gral? 
Za mało nam, że odnieśliśmy sukces
Jeszcze innym musi się noga powinąć
Strach 
Strach leje wodę na młyn współczesnego człowieka 
Strach 
Utrzymuje nas w szyku 
Strach przed tymi wszystkimi cudzoziemcami 
Strach przed ich zbrodniami 
Czy to jest życie 
Jakiego naprawdę chcemy? 
No tak musi być 
Bo to jest demokracja
I przechodzi to, co mówimy 
Za każdym razem gdy jakiś student 
Ginie pod kołami czołgu
I zawsze gdy piracki pies
Jest zmuszony do wejścia po prowizorycznym trapie
Za każdym razem rosyjska panna młoda
Jest wystawiana na sprzedaż 
I za każdym razem gdy dziennikarz 
Jest zostawiony by zgnił w więzieniu 
Za każdym razem gdy życiem dziewczynki 
Beztrosko się rozporządza
I za każdym razem gdy niedocof 
Zostaje prezydentem 
Za każdym razem gdy ktoś umiera 
Sięgając po klucze
I za każdym razem gdy Grenlandia
Wpada do pieprzonego morza 
To dzieje się dlatego
Że my wszyscy
Czarni i biali 
Latynosi, Azjaci 
Każdy grupa etniczna 
Nawet lud z Gwadelupy 
Starzy, młodzi 
Bezzębne staruchy
Supermodelki
Aktorzy, pedały
Krwawiące serca 
Gwiazdy piłkarskie 
Mężczyźni w barach 
Praczki 
Krawcy, dziwki 
Babcie, dziadkowie, wujowie, ciotki 
Przyjaciele, krewni 
Bezdomni włóczędzy 
Duchowni 
Kierowcy ciężarówek 
Sprzątaczki 
Mrówki 
Może nie mrówki 
(Czemu nie mrówki)? 
Cóż, bo to prawda, że
Mrówki nie mają wystarczająco wysokiego ilorazu inteligencji
By odróżnić 
Ból, jaki czują inni ludzie 
Od, na przykład – 
Obcinania liści
Albo pełzania po parapecie 
W poszukiwaniu otwartych puszek z syropem 
Więc czy tak jak mrówki jesteśmy po prostu głupi? 
Czy dlatego nie czujemy, nie widzimy 
Czy wszyscy jesteśmy tacy odrętwiali przez telewizję?
Więc za każdym razem 
Gdy opada kurtyna 
Za każdym razem gdy kurtyna opada 
Na czyjeś zapomniane życie 
To dlatego, że wszyscy staliśmy cisi i obojętni 
To normalne 
Tytuł oryginału : „Is this the life we really want?”
Autor : Roger Waters
Chaos, wygrana, puszek, a wszędzie relacje z kimś drugim.
OdpowiedzUsuńI pyta czy naprawdę tak chcemy.
UsuńCieszę się. Ja uwielbiam teksty Rogera.
OdpowiedzUsuń