Księga Kronik 1.
Krótko mówiąc: spis imion, nazw,
liczb. Wojny, głupota, kłótnie. Powtórzenia z poprzednich ksiąg, męczący brak
chronologii. Historia, ale podana w postaci jakiejś sałatki o dziwnym składzie.
Ogólnie: pozwólcie, że przejdę dalej, bo nic do mojej
duchowości ta księga nie wnosi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Możliwość komentowania została zablokowana ze wzglądu na zawieszenie działalności tego bloga. Zapraszam na mój drugi blog Karkonosze moja miłość - wystarczy kliknąć w obrazek z tym tytułem po lewej stronie.
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.