Kendrick Lamar* :
Błogosławieni napastliwi
Albowiem pewnego dnia będą musieli stawić czoła samym sobie 
Błogosławieni kłamcy 
Albowiem prawda może być niezręczna
To nie jest miejsce 
Ten kraj ma być dźwiękiem 
Bębna i basu 
Zamykasz oczy by się rozejrzeć 
Rozejrzeć się, rozejrzeć 
Rozejrzeć się, to dźwięk 
Rozejrzeć się, rozejrzeć się 
To dźwięk
To nie jest miejsce 
Ten kraj jest dla mnie myślą 
Która oferuje łaskę 
Każdemu poszukującemu powitania
Jesteś rock’n’rollem 
Ty i ja jesteśmy rock’n’rollem 
Jesteś rock’n’rollem 
Przyjdź poszukać amerykańskiej duszy 
To nie jest miejsce 
To jest marzenie całego świata 
Twarz pielgrzyma 
Miała Twoje serce, które woła do domu 
Trzymaj się, bracie Janie 
Zbyt wiele rozpaczających matek 
Śnij dalej, bracie Janie 
W Twoich marzeniach nie możesz spać
Jesteś rock’n’rollem 
Ty i ja jesteśmy rock’n’rollem 
Jesteś rock’n’rollem 
Przyjdź poszukać amerykańskiej duszy
Podnieś ręce w górę 
Podtrzymaj niebo 
Może być już za późno 
Ale nadal musimy próbować 
Jest taki moment w życiu 
Kiedy dusza może umrzeć 
W człowieku, w kraju 
Kiedy uwierzysz w kłamstwo 
W kłamstwo, kłamstwo, kłamstwo 
Jest taka obietnica w sercu 
Każdego dobrego marzenia 
Która wzywa do działania 
Nie do fantazjowania 
Koniec snu 
Początek tego, co prawdziwe 
Niech staną się jednym
Niech staną się społecznością 
Dla uchodźców takich jak ty i ja 
Kraj, który nas przyjmie
Będziesz moim sanktuarium 
Jezukinier ** 
Jesteś rock’n’rollem 
Ty i ja jesteśmy rock’n’rollem 
Jesteś rock’n’rollem 
Przyjdź poszukać amerykańskiej duszy
*amerykański raper
**w oryginale „refuJesus”, połączenie słów „uciekinier,
uchodźca” i Jezus, oparte na podobnej wymowie końcówki słowa „refugee” i
początku „Jesus”. 
Tytuł oryginału : „American soul”
Autor : U2
Ciekawe ujęcie tematu. Podoba mi się też konstrukcja zwrotek, te anafory. :)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń