No ale co w miejscu takiej dziury zrobić? Chyba, żeby mentalność wyciągnąć z ludzi tylko, a odpowiedzialnych za zbrodnie na Ukrainie i Ukraińcach popełnione ukarać.
Niestety ten klimatyzator co mam w domu już ma swoje lata. Hałasuje, bo jest ze starej generacji, swoją drogą ciekawe jak głośne są te nowsze.
To chyba ciężko by było zrobić nową Rosję. No ale pomarzyć można zawsze.
Nie mam pojęcia jakie są te nowe klimatyzatory. Nie znam nikogo kto ma i by się pochwalił.
Tylko kto by tego pilnował, a też sprawdzał kto jak swoje zabiegi wykorzystuje. Na pewno są tacy, co do sanatorium jadą raczej nie w celu poprawy zdrowia.
:) W sumie ciekawe nazwy można wymyślić dla takiego stanowiska. Na przykład ogólnie pilnowacz sanatoryjny. Albo pilnowacz wykonywania zabiegów. Ewentualnie kontroler czasu, miejsca i ilości czasu spędzanego na zabiegach w celu wykluczenia nadużyć.
O książkach pani Chmielewskiej nic nie mogę powiedzieć. Może zestarzały się już lekko z jakiegoś powodu.
Możliwość komentowania została zablokowana ze wzglądu na zawieszenie działalności tego bloga. Zapraszam na mój drugi blog Karkonosze moja miłość - wystarczy kliknąć w obrazek z tym tytułem po lewej stronie.
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.
No ale co w miejscu takiej dziury zrobić? Chyba, żeby mentalność wyciągnąć z ludzi tylko, a odpowiedzialnych za zbrodnie na Ukrainie i Ukraińcach popełnione ukarać.
OdpowiedzUsuńNiestety ten klimatyzator co mam w domu już ma swoje lata. Hałasuje, bo jest ze starej generacji, swoją drogą ciekawe jak głośne są te nowsze.
Pozdrawiam!'
https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com/
Jakąś nową, zreformowaną Rosję wstawić. Dokładnie według Twojej propozycji. :)
UsuńTe nowe chyba sa ciche....
To chyba ciężko by było zrobić nową Rosję. No ale pomarzyć można zawsze.
UsuńNie mam pojęcia jakie są te nowe klimatyzatory. Nie znam nikogo kto ma i by się pochwalił.
Tylko kto by tego pilnował, a też sprawdzał kto jak swoje zabiegi wykorzystuje. Na pewno są tacy, co do sanatorium jadą raczej nie w celu poprawy zdrowia.
Pozdrawiam!
https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com
To prawda, nie byłaby to łatwa funkcja, takiego pilnowacza.
Usuń:) W sumie ciekawe nazwy można wymyślić dla takiego stanowiska. Na przykład ogólnie pilnowacz sanatoryjny. Albo pilnowacz wykonywania zabiegów. Ewentualnie kontroler czasu, miejsca i ilości czasu spędzanego na zabiegach w celu wykluczenia nadużyć.
UsuńO książkach pani Chmielewskiej nic nie mogę powiedzieć. Może zestarzały się już lekko z jakiegoś powodu.
Pozdrawiam!
https://mozaikarzeczywistosci.blogspot.com
Fajne nazwy ;)
Usuńhahaha dobre, i oby taki mały traktorek dał radę.
OdpowiedzUsuńOby!
Usuń