środa, 5 maja 2021

Wychowani przez wilki

Twarzą w dół na złamanej ulicy

Leży mężczyzna, w rogu w kałuży smutku

Siedzę w białej furgonetce, a ziemię pokrywa morze czerwieni

Zgrzyt metalu, nie umiem powiedzieć, co to jest

Ale spoglądam i teraz żałuję, że to zrobiłem

5:30 w piątkową noc, trzydziestu trzech dobrych ludzi ściętych

 

Już nie wierzę

Już nie wierzę

 

Twarzą w dół na poduszce wstydu

Dziewczyny z igłą próbują napisać moje imię

Moje ciało to nie płótno

Moje ciało to ściana w  toalecie

 

Już nie wierzę

Już nie wierzę

 

Wychowani przez wilki

Silniejsi od strachu

Wychowani przez wilki

Zostaliśmy wychowani przez wilki

Wychowani przez wilki

Silniejsi od strachu

Gdy otwieram oczy

Znikasz

 

Chłopiec widzi swojego ojca zgniecionego pod ciężarem

Krzyża pasji, a pasją jest nienawiść

Ford o kolorze niebieskawego futra norki, zdetonuję i jesteś martwy

Krew w domu

Krew na ulicy

Najgorsze rzeczy na świecie bywają uzasadniane przez wiarę

Rejestracja to 1385-WZ

 

Już nie wierzę

Już nie wierzę

 

Wychowani przez wilki

Silniejsi od strachu

Wychowani przez wilki

Zostaliśmy wychowani przez wilki

Wychowani przez wilki

Silniejsi od strachu

Gdy otwieram oczy

Znikasz

 

 

Tytuł oryginału : „Raised by wolves”

Autor : U2

4 komentarze:

  1. Piękny tekst i tytuł przypomniały mi bajki dla dzieci.
    Miłego dnia.

    OdpowiedzUsuń
  2. Widać, że autor miał trudne środowisko wychowawcze. Wiem co o tym, ludzie są naprawdę różni, bywają okrutni.

    OdpowiedzUsuń

Możliwość komentowania została zablokowana ze wzglądu na zawieszenie działalności tego bloga. Zapraszam na mój drugi blog Karkonosze moja miłość - wystarczy kliknąć w obrazek z tym tytułem po lewej stronie.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.