17.07.2011
Niebieski, czerwony, niebieski, czerwony…
„Weź niebieską pigułkę i koniec historii, obudzisz się
we własnym łóżku i będziesz wierzyć, w cokolwiek chcesz wierzyć. Weź czerwoną
pigułkę i zostaniesz w Krainie Czarów, a ja pokażę Ci jak głęboko sięga
królicza nora.”
W ciągu dnia niebieskie
światło słoneczne bardziej się rozprasza niż czerwone i dochodzi do oczu
obserwatora ze wszystkich kierunków, więc niebo jest niebieskie . O zachodzie słońca kąt padania światła jest bardzo mały, dłuższa
droga promieni słonecznych przez atmosferę powoduje, że niebieskie światło
rozprasza się całkowicie wcześniej, nie docierając do oczu obserwatora, a
dociera światło czerwone, jako mniej rozproszone i powoduje, że niebo robi się
czerwone.
Cisza… Jeśli znalazłaś niebieski klucz, bądź pewna, że
znajdzie się też i niebieskie pudełko. Wystarczy przekręcić, a otworzy się
szczelina w czasie i znajdziesz się … w tym samym miejscu. Znów jesteś na
Mulholland Drive, ale może to lepiej, że nie pamiętasz, kim byłaś poprzednio.
A może to nie ty przekręcasz klucz, więc nie będziesz
w tym samym miejscu… Może znajdziesz się w nocnym klubie i będziesz śpiewać
„Niebieski aksamit” oświetlona czerwonym światłem… A może znajdziesz się w Czerwonym
Pokoju, wraz z karłem w czerwonej marynarce i starszym facetem w garniturze…
zaraz zaraz, czy nie widziałam go już ze sceny w klubie, kiedy śpiewałam
„Niebieski aksamit”?
Nawet jeśli jesteś Czerwonym Kapturkiem, wilk okazuje
się przyjacielem, a ty ruszasz na poszukiwanie Jasia i Małgosi, to może się
okazać, że „ wszystko się zmienia, szukasz jakiegoś lekarstwa i czujesz, że
jesteś najbardziej samotną dziewczynką na świecie, mąci ci się w głowie, nie
wiesz co robić, wygląda na to, że góra jest u dołu, a czerwony to niebieski”…
Czy masz dość odwagi, żeby przekręcić ten niebieski
klucz, albo wejść za czerwoną zasłonę?
Tym, którzy nie maja odwagi nie pokazują się czerwone
zasłony ani niebieskie klucze, a ci, którzy mają jej za mało zazwyczaj
przechodzą w niewłaściwe miejsca.
Czy masz dość odwagi, żeby przekręcić ten niebieski
klucz, albo wejść za czerwoną zasłonę?
Nie, to nie ja
pytałam o to przed chwilą. Ja jestem niebieska, widzisz? Ona była czerwona.
Doppelganger.
Zaszło słońce, zamknęła się szczelina w czasie. Czekaj
tu, aż ktoś przekręci klucz. Chyba że chcesz zobaczyć, co jest za tamta
zasłoną.
Wrong way.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Możliwość komentowania została zablokowana ze wzglądu na zawieszenie działalności tego bloga. Zapraszam na mój drugi blog Karkonosze moja miłość - wystarczy kliknąć w obrazek z tym tytułem po lewej stronie.
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.