poniedziałek, 2 kwietnia 2018

Psalmy część szósta

28.11.2012


Dziś po raz kolejny Psalmy – źródło modlitw J

Boże, słuchaj głosu mego, gdy się żalę; zachowaj me życie od strachu przed wrogiem.
Ciebie należy wielbić, Boże, na Syjonie. Tobie śluby dopełniać, co próśb wysłuchujesz. Do Ciebie przychodzi wszelki śmiertelnik, wyznając nieprawości. Przygniatają nas nasze przewiny: Ty je odpuszczasz. Szczęśliwy, kogo wybierasz i przygarniasz: mieszka on w Twoich pałacach. Niech nas nasycą dobra Twego domu, świętość Twojego przybytku! Twoja sprawiedliwość odpowiada nam cudami, Boże, nasz Zbawco, nadziejo wszystkich krańców ziemi i mórz dalekich, który swą mocą utwierdzasz góry, jesteś opasany potęgą, który uśmierzasz burzliwy szum morza, huk jego fal, zgiełk narodów. Przejęci są trwogą mieszkańcy krańców ziemi z powodu Twych znaków. Ty zaś napełniasz radością podwoje Zachodu i Wschodu. Nawiedziłeś ziemię i nawodniłeś, ubogaciłeś ją obficie. Strumień Boży wodą jest wezbrany, zboże im przygotowałeś. Tak przygotowałeś ziemię: bruzdy jej nawodniłeś, wyrównałeś jej skiby, deszczami ją spulchniłeś i pobłogosławiłeś jej płodom. Rok uwieńczyłeś swymi dobrami i Twoje ślady opływają tłustością. Stepowe pastwiska są pełne rosy, a wzgórza przepasują się weselem. Łąki się stroją trzodami, doliny okrywają się zbożem, wznoszą okrzyki radości, a nawet śpiewają.
Sławcie Boga z radością, wszystkie ziemie, opiewajcie chwałę Jego imienia, cześć Mu świetną oddajcie! Powiedzcie Bogu: Jak zadziwiające są Twoje dzieła! Z powodu wielkiej Twej mocy muszą Ci schlebiać Twoi wrogowie. Niechaj cała ziemia Cię wielbi i niechaj śpiewa Tobie, niech imię Twoje opiewa! Przyjdźcie i patrzcie na dzieła Boga: dokonał dziwów pośród synów ludzkich!
Niech Bóg się zmiłuje nad nami, niech nam błogosławi; niech zajaśnieje dla nas Jego oblicze!  Aby na ziemi znano Jego drogę, Jego zbawienie - pośród wszystkich ludów. Niech Ciebie, Boże, wysławiają ludy, niech wszystkie narody dają Ci chwałę! Niech się narody cieszą i weselą, że Ty ludami rządzisz sprawiedliwie i kierujesz narodami na ziemi. Niech Ciebie, Boże wysławiają ludy, niech wszystkie narody dają Ci chwałę! Ziemia wydała swój owoc: Bóg, nasz Bóg, nam pobłogosławił. Niechaj nam Bóg błogosławi i niech się Go boją wszystkie krańce ziemi!
Śpiewajcie Bogu, grajcie Jego imieniu; wyrównajcie drogę Temu, co cwałuje na obłokach! Jahwe Mu na imię; radujcie się przed Jego obliczem!
Wysłuchaj mnie, Panie, bo Twoja łaska pełna jest dobroci; wejrzyj na mnie w ogromie swego miłosierdzia! Nie kryj swego oblicza przed Twoim sługą; prędko mnie wysłuchaj, bo jestem w ucisku.
Patrzcie i bądźcie radośni, ubodzy, niech ożyje wasze serce, którzy szukacie Boga. Bo Pan wysłuchuje biednych i swoimi więźniami nie gardzi. Niechaj Go chwalą niebiosa i ziemia, morza i wszystko, co w nich się porusza. Albowiem Bóg ocali Syjon i zbuduje miasta Judy: tam będą mieszkać i mieć posiadłość; i potomstwo sług Jego ją odziedziczy, a miłujący Jego imię tam przebywać będę.
Moje usta będą głosić Twoją sprawiedliwość, przez cały dzień Twoją pomoc: bo nawet nie znam jej miary. Przyjdę z potężnymi czynami Pana i będę przypominał tylko Jego sprawiedliwość. Boże, Ty mnie uczyłeś od mojej młodości, i do tej chwili głoszę Twoje cuda. Lecz i w starości, i w wieku sędziwym nie opuszczaj mnie, Boże, gdy [moc] Twego ramienia głosić będę, całemu przyszłemu pokoleniu - Twą potęgę, i sprawiedliwość Twą, Boże, sięgającą wysoko, którą tak wielkich dzieł dokonałeś: o Boże, któż jest równy Tobie? Zesłałeś na mnie wiele srogich utrapień, lecz znowu przywrócisz mi życie i z czeluści ziemi znów mnie wydobędziesz. Pomnóż moją godność i pociesz mnie na nowo! A ja chcę wielbić na harfie Twoją wierność, mój Boże! Będę Ci grał na cytrze, Święty Izraela! Rozradują się moje wargi, gdy będę Ci śpiewał, i dusza moja, którą odkupiłeś. Również mój język przez cały dzień będzie głosił Twoją sprawiedliwość, bo okryli się hańbą i wstydem szukający mojego nieszczęścia.
Imię jego niech trwa na wieki; jak długo świeci słońce, niech wzrasta jego imię! Niech się wzajemnie nim błogosławią! Niech wszystkie narody ziemi życzą mu szczęścia! Błogosławiony Pan, Bóg Izraela, który sam jeden czyni cuda! Błogosławione na wieki chwalebne Jego imię; niech się cała ziemia napełni Jego chwałą! Niech się tak stanie - niech się stanie!
Wysławiamy Cię, Boże, wysławiamy, wzywamy Twego imienia, opowiadamy Twe cuda.

Tęsknie śpiewam

20.05.2013


tęsknię za Tobą
każdym zakątkiem mojego istnienia
oczami tęsknię
tęsknię włosami
i dłońmi tęsknię za Tobą
każdą myślą, którą wyśpiewuję pod sufitem mojej głowy
tęsknię

Zamyśliłam się nad powtarzalnością ludzkich wyborów

08.03.2013


Słyszałam kiedyś, że człowiek zawsze wybiera to samo, bo się z tym dobrze czuje. Chyba to prawda. Ilu z nas idąc do restauracji przejrzy całe menu, a potem i tak zamówi rybę w pięciu smakach, bo to najbardziej mu smakuje? Ja przynajmniej mam takie tendencje.
Może to się zmienia z wiekiem, kiedyś byłam bardziej chętna do eksperymentów i próbowałam różnych rzeczy.
A może po prostu tak się objawia dorosłość? Że wiemy, co lubimy i nie szukamy lepszego, skoro coś jest dobre?
Psycholodzy, terapeuci itp. mówią jednak, że to się też tyczy związków międzyludzkich, czyli ile razy byśmy się nie żenili/wychodzili za mąż, zawsze wybierzemy i tak tego samego faceta/tą sama kobietę. Może będzie miał wąsy, albo będzie miała dłuższe nogi, ale to będzie ta sama osoba. Ci specjaliści od ludzkiej psychiki twierdzą ponadto, że wybieramy zawsze matkę/ojca.
I to już może być problem, bo (zadam kolejne pytanie) ilu z nas ma idealnego ojca/idealną matkę? Gratulacje i wyrazy zazdrości dla tych, którzy podnieśli rękę!
Co nie zmienia faktu, że jak się zastanawiam nad swoim życiem, to stwierdzam, że to jest racja. Zawsze wybierałam sobie facetów, którzy byli niedostępni , nieuchwytni, egocentryczni, skupieni na sobie. Jak mój ojciec.
Z przyzwyczajenia. Wybierałam coś, co znałam. Ale nie byłam z tym szczęśliwa. Bo chciałam czegoś innego.
A jak można dostać cos innego od kogoś takiego samego?
Nie można.
Zaakceptowałam, że dokonuje takich właśnie wyborów. I nie spodziewam się od swoich wybranych czegoś, czego nie mogą mi dać, bo tego nie mają.
Poza tym – przecież ja zawsze chcę tego, czego nie chcę. ;) Więc w czym problem? ;)