środa, 30 czerwca 2021

Światła domu

Nie powinienem być tutaj, bo powinienem być martwy

Widzę światła przede mną

Wierzę, że moje najlepsze dni są dopiero przede mną

Widzę światła przede mną

Och Jezu, jeśli jestem wciąż twoim przyjacielem

Co do cholery

Co do cholery masz dla mnie

Muszę wyleźć spod swojego lóżka

Aby ponownie zobaczyć światła przede mną

Hej czekałem długi czas by dostać się do domu

 

Hej, znasz moje imię?

Hej, wiesz gdzie idę?

Jeśli nie otrzymam odpowiedzi

W twoich oczach widzę

Światła domu

 

Urodziłem się z krzyku

Widzę światła przede mną

Myślałem, że moja głowa jest twardsza niż ziemia

Widzę światła przede mną

Jeszcze jedno parcie i narodzę się na nowo

Jeszcze jedna droga, której nie możesz przejść z przyjacielem

Zobaczyłem pomnik złotej gitary

Jasne światła tuż przede mną

 

Hej, znasz moje imię?

Hej, wiesz gdzie idę?

Jeśli nie otrzymam odpowiedzi

W twoich oczach widzę

Światła domu

 

Uwolnij się, aby być sobą,

Gdybyś tylko mógłz zobaczyć siebie

Gdybyś tylko mógł

 

Tytuł oryginału : „ Lights of home”

Autor : U2

poniedziałek, 28 czerwca 2021

Kiedy byliśmy młodzi

Gdzie jesteś teraz?

Nie odpowiadaj

Wciąż jestem brzydki

A ty gruba

Wciąż mam pryszcze

Nadal się boję

Rodzice nas ukształtowali

A może to był Bóg?

Kogo to qrwa obchodzi, to nigdy się nie kończy

 

Tytuł oryginału : „When we were young”

Autor : Roger Waters

 

czwartek, 24 czerwca 2021

Miłość jest wszystkim, co nam zostało

Nic nie przeszkodzi, ten dzień będzie najlepszym ze wszystkich

Nic nie przeszkodzi, będziemy tam, gdzie powinniśmy być

Pragnąłem świata, lecz ty wiedziałaś lepiej

Że wszystko, co mamy, to nieśmiertelność

 

(Nie zamykaj oczu)

Miłość i miłość jest wszystkim, co nam zostało

Dziecko płacze na progu

Miłość jest wszystkim, co nam zostało

 

Nie zamykaj oczu

Miłość i miłość jest wszystkim, co nam zostało

Kłócisz się, bo nie możesz tego zaakceptować

Miłość jest wszystkim, co nam zostało

 

Teraz jesteś na drugim końcu teleskopu

Siedem miliardów gwiazd w jej oczach

Tak wiele gwiazd

Tak wiele sposobów widzenia

Hej, to nie czas, aby nie żyć

 

(Nie zamykaj oczu)

Miłość i miłość jest wszystkim, co nam zostało

Dziecko płacze na progu

Miłość jest wszystkim, co nam zostało

 

Nie zamykaj oczu

Miłość i miłość jest wszystkim, co nam zostało

 Jedyna rzecz, którą możemy zachować

Miłość jest wszystkim, co nam zostało

 

Tytuł oryginału „ Love is all we have left”

Autor : U2

poniedziałek, 21 czerwca 2021

Zagubieni chłopcy wołają

Chodź, przytul mnie

Ja stąd nie odejdę

I nie zostawię cię samego

W tym śmiertelnym spokoju pod falami

Wciąż słyszę wołanie zagubionych chłopców

 

Nie mówiłeś nic

Obawiałeś się

Podjąć ryzyko, że znów zostaniesz porzucony

Więc musnąłeś rondo kapelusza, pomachałeś a potem

Zawróciłeś w górę trapu tej stalowej trumny

 

A na Mott Street w lipcu

Kiedy słyszę krzyk mew

Tulę dziecko

Dziecko w mężczyźnie

Dziecko, które zostawiamy

 

Światło reflektorów przygasa

Chłopcy wracają do cywila

Ostatnie nuty leżą niemo na piasku

A w ciszy grobu

Wciąż słyszę płacz zagubionych chłopców

 

Zostawiliśmy ich tam

Gdy byliśmy młodzi

Mężczyzn nie było aż zachód został zdobyty

A teraz nie pozostało już nic oprócz czasu do zabicia

Tatusiu, nie wziąłeś nas nigdy na ryby I już nigdy tego nie zrobisz

 

A na Mott Street w lipcu

Kiedy słyszę krzyk mew

Tulę dziecko

Dziecko w mężczyźnie

 

Tytuł oryginału : „Lost boys calling”

Autor : Roger Waters

 

To już ostatnia piosenka z płyty „Flickering Flame” z 2002 roku.

Oprócz trzech przetłumaczonych na płycie znalazły się też :

1.       Knocking on heaven’s door

2.       Too much rope

3.       The tide is turning

4.       Perfect sence (part 1 & 2)

5.       Three wishes

6.       5.06 a.m.

7.       Who needs information

8.       Each small candle

9.       Radio waves

środa, 16 czerwca 2021

Kryształowa sala balowa

Życie rozpoczyna się  pierwszym zerknięciem

Pierwszym pocałunkiem w czasie pierwszego tańca

Wszyscy się zastanawiamy po co tu jesteśmy

W kryształowej sali balowej pod żyrandolem

 

Dolewaj do szklanek póki śpiewają

Karzemy swoje serca aż biją dzwony serca

Ponieważ tam skąd pochodzimy nie zawsze jesteśmy mili

Historia ludzkości to jest to, co miłość zostawia za sobą

 

Jesteśmy duchami miłości i nawiedzamy to miejsce

Jesteśmy duchami miłości na każdej twarzy

Na balowej sali kryształowych świateł

Każdy tu jest tej nocy ze mną

Każdy, tylko nie ty

 

Nasza pierwsza szansa to ich ostatni taniec

Nasze życie ukształtowane przez cudze dłonie

Zapinające i rozpinające jej suknię od Coco Chanel

Zatrzymujące i wznawiające każdą chłodną pieszczotę

 

Urodzeni dla błogości, urodzeni dla tego

Każde ludzkie życie rozpoczyna się od pocałunku

Pocałunku każdego rodzaju możliwości

I każdy tu jest tej nocy ze mną

 

Jesteśmy duchami miłości i nawiedzamy to miejsce

Jesteśmy duchami miłości na każdej twarzy

Na balowej sali kryształowych świateł

Każdy tu jest ze mną tej nocy.

Każdy, tylko nie ty

 

Tytuł oryginału : „The Crystal Ballroom”

Autor : U2

 

Drugi krążek płyty „The songs of innocence” zawiera jeszcze utwory : „Accustic sessions” oraz „The troubles” i „Sleep like a baby tonight” w wersjach alternatywnych.

Płyta wyszła 9 września 2014 roku.

wtorek, 15 czerwca 2021

Wieże wiary

Samotni chłopcy

W swoich wieżach wiary

Samotni chłopcy

Zamknięci w swoich wieżach wiary

 

Spoczywał prorok

Na Wzgórzach Golan

 

Samotni chłopcy

 

Powiedział, ta ziemia jest moją ziemią

Do Szyitów

 

Samotni chłopcy

 

Jehowa spojrzał z ponad morza Galilejskiego

Powiedział, widzę cię, złodzieju

Ta ziemia jest moją ziemią

I ten piasek to jest mój piasek

I ten zespół to mój zespół

Samotni chłopcy

Patrzący przez ramię

Kontrolują każdy głaz w parku

Gdzie bramy są zamknięte przed nienawiścią

Po zmroku

 

A papież toczył się w swoim opancerzonym samochodzie

Padł na kolana i ucałował ziemię

Powiedział coś, czego nie zrozumiałem

To było w języku polskim

Potem podszedł adiutant

Powiedział, będę tłumaczyć

Oto, co Jego Świątobliwość powiedział

 "Jestem Naczelnym Jezuitą".

"Ta ziemia jest ziemią Jezusa ".

 "I to wszystko"

"To wszystko na ten temat".

Zdrowaś Maryjo

Matko Boża

 

A w Nowym Jorku

Człowiek biznesu w moherowym garniturze

W World Trade Center

Dymi ze swojego cygara

I powiedział

Cóż, nie obchodzi mnie, kto jest właścicielem pustynnych piasków

Moje akta

Dotyczą węglowodorów pod spodem

I rozszalałe morze rozbija się

Wokół starożytnych grobowców

A matka natura liże swoje rany

Samotni chłopcy zamknięci w swoich wieżach wiary

Robią się nerwowi w parku

Kiedy bramy są zamknięte po zmroku

 

Samotni chłopcy

W swoich wieżach wiary

Samotni chłopcy

Zamknięci w swoich wieżach wiary

 

Tytuł oryginału : „Towers of faith”

Autor : Roger Waters

niedziela, 13 czerwca 2021

Ręce Lucyfera

Punk rockowa impreza w podmiejskim domu

Każdy jest tu sławny ale nikt znany

Nie mamy muzyki bo głośnik się rozpadł

 

Duch przemieszcza się przez nabrzeżne miasto

Jestem nowo narodzony dla najnowszego brzmienia

Nowe kierunki, fale, opływają moje serce

 

Nie trzymasz mnie już w ryzach

Wyrwałem się z rąk Lucyfera

Nie trzymasz mnie już w ryzach

Nie masz już nade mną kontroli

Ja mam

 

New Musical Express* pluje z pełnej atramentu strony

Boski święty Jan przejmuje scenę

Na konkursie talentów, gdzie twoim talentem jest wściekłość

Wchodzę w to

 

Modlitwy ognia w nocy zagubionych

Młodzi ludzie mają wizje poza zasięgiem wzroku

The Velvets** zaczynają widzieć światło

Amen

 

Nie trzymasz mnie już w ryzach

Wyrwałem się z rąk Lucyfera

Nie trzymasz mnie już w ryzach

Nie masz już nade mną kontroli

Ja mam

 

 

Tak, mogę zmienić świat

Tak mogę zmienić świat

 

Głupiec łamie chleb zrobiony z kamienia

Którego bogacz nie zje, jada sam

To proste

Nie mogę zmienić świata

W sobie

 

Nie trzymasz mnie już w ryzach

Wyrwałem się z rąk Lucyfera

Nie trzymasz mnie już w ryzach

Nie masz już nade mną kontroli

Ja mam

 

 

*pismo muzyczne

**Grupa muzyczna grająca doo-wop, załozona w 1959 roku w Odesssie, Teksas

 

Tytuł oryginału : „Lucifer’s Hands”

Autor : U2

 

środa, 9 czerwca 2021

Migający płomyk

Kiedy moje neurony spiskują

By skierować moje myśli

Z dala od rozwodu

I sportów wyczynowych

Z powrotem na miejsce

Skąd wszystkie rzeki płyną do morza

Wtedy ja

Bede wolny

 

Na huśtawce

W dziwnej krainie

Kawka usiadła

Na kardynalskiej ręce

Skrzypkowie zagrali

A planiści zaplanowali

Co ma się stać

Na tylnym siedzeniu

Na sali sądowej

Molly Malone siedziała

Z Leopoldem Bloomem

Aż do przyjścia policji

Która przyszła z nową miotłą

I ich zmiotła

 

Jak Geronimo

Jak Quinn Eskimos

Jak Czarna Stopa

I jak Arapaho

Jak Szalony Koń

Ja będę ostatni

Który odłoży broń

 

I kiedy rozlegnie się dzwonek ostatniej rundy

Będę tam

Na otwartej drodze

Przy barze

Naprędce stworzony zespół gra nową melodię

Kiedy śpiewa kolorowa dziewczyna

Czuję bicie mojego serca

 

Kiedy nowa piosenka

Uderza we właściwą nutę

Kiedy przejaśniające się niebo

Ratuje starą łódź

Kiedy przenikliwość

Usuwa drobinę

Z mego oka

 

Tuż poza zasięgiem wzroku

Poza następnym zakresem

Czuję ciepło

Migoczącego płomienia

 

Na afrykańskiej równinie

Przy ciernistym drzewie

Mój stary przyjaciel Philippe

Czeka na mnie

Que ce passe se passe

Cokolwiek będzie

Będzie

 

Kiedy umiera przyjaciel

I łzy wzbierają

Z tej głębokiej studni

Co nigdy nie wysycha

A kobiety zrywają bransoletki

A mężczyźni zabierają swoją whisky na zewnątrz

 

W małym teatrze

Na Rue St. Denis

Czerwona aksamitna zasłona

Rozsuwa się by odsłonić

Miejsce, gdzie ciemna strona

 Spotyka anioła i mnie

Anioła we mnie

 

Kiedy moje synapsy się zatrzymują

W pogoni za oklaskami

Kiedy moje ego puści

Mój koniec kości

By zamiast tego skupić się

Na miłości, która jest dla mnie cenna

Wtedy

Będę wolny

 

Tytuł oryginału : „Flickering flame”

Autor : Roger Waters

poniedziałek, 7 czerwca 2021

Kłopoty

Ktoś wkroczył do twojej duszy

Ktoś wkroczył do twojej duszy

Po trochu rabował i kradł

Aż ktoś inny przejął kontrolę

 

Myślisz, że jest łatwiej

Wskazać problem

Kiedy problemem jesteś ty

I myślisz, że jest łatwiej

Znać swoje własne sztuczki

Cóż, to najtrudniejsza rzecz jaką kiedykolwiek zrobisz

 

Mam wolę przetrwania

Więc możesz mnie ranić, po czym ranić mnie bardziej

Mogę żyć z wyparciem

Ale już nie jesteś jednym z moich problemów

 

Ktoś wkroczył do twojej duszy

Ktoś wkroczył do twojej duszy

Po trochu rabował i kradł

Aż ktoś inny przejął kontrolę

 

 

Myślisz, że jest łatwiej

Porzucić problem

Kiedy problem cię niszczy

Myślisz, że jest łatwiej

Ale zanim rzuciłaś mi linę

To była jedyna rzecz, której mogłem się trzymać

Mam wolę przetrwania

Więc możesz mnie ranić, po czym ranić mnie bardziej

Mogę żyć z wyparciem

Ale już nie jesteś jednym z moich problemów

 

Ktoś wkroczył do twojej duszy

Ktoś wkroczył do twojej duszy

Po trochu rabował i kradł

Aż ktoś inny przejął kontrolę

 

 

Bóg wie, nie jest łatwo

Przyjmować kształt czyjegoś cierpienia

Boże, teraz możesz mnie zobaczyć

Jestem nagi i się nie boję

Moje ciało jest święte i nie wstydzę się

 

Ktoś wkroczył do twojej duszy

Ktoś wkroczył do twojej duszy

Po trochu rabował i kradł

Aż ktoś inny przejął kontrolę

 

Tytuł oryginału : „The troubles”

Autor : U2

 

(ostatni utwór z pierwszego krążka z płyty „The songs of innocence”)

 

czwartek, 3 czerwca 2021

Każda mała świeczka

Nie wystraszy mnie żaden oprawca

Ani ostateczny kres ciała

Ani nawet cylinder strzelby śmierci

Ani cienie na ścianie

Ani noc, gdy do ziemi

Ostatnia gasnąca iskierka bólu spadnie

Ale ślepej obojętność

Okrutnego i nieczułego świata

 

Leży na zgliszczach

Jakieś albańskiej wsi

Staruszka

Trzyma w ramionach płaczące dziecko

Żołnierz drugiej strony

Wrażliwy i dumny człowiek

Wybiega z szeregu, odkłada karabin

I klęka przy niej

 

Podaje jej wodę

Opatruje rany

I uspokaja płaczące dziecko

Dotyk daje rozgrzeszenie

Przez ten wielki rozdźwięk

Wybiera drogę powrotną przez kruche jak porcelana

Resztki jej życia

A obok, przy krawężniku

Jakiś Serb Samarytanin odwraca się I macha im na pożegnanie

 

Każda świeczka

Rozświetla jeden ciemny kąt

Każda świeczka

Rozświetla jeden ciemny kąt

Gdy zatrzyma się kołowrót bólu

Gdy żelazo do znaczenia bydła przestanie parzyć

Gdy dzieci będą mogły być dziećmi

Gdy desperaci osłabną

Kiedy dopłynie do nich przypływ

Gdy prawa natury i nauki

Obejmą pokornych i potężnych

A miliard płonących świeczek

Rozświetli mroczną stronę każdej duszy

 

Każda świeczka

Rozświetla jeden ciemny kąt 

Każda świeczka

Rozświetli mroczną stronę każdej duszy

Każda świeczka

Rozświetla jeden ciemny kąt 

 

Tytuł oryginału : „Each small candle”

Autor : Roger Waters

 

Piosenka pierwszy raz ukazała się na koncertowej płycie „In the flesh” w 2000 roku.

Album ten zawiera ponadto koncertowe wersje następujących utworów:

1.            "In the Flesh" (from The Wall, 1979)                                    

2.            "The Happiest Days of Our Lives" (The Wall)                                    

3.            "Another Brick in the Wall, Part II" (The Wall)                                  

4.            "Mother" (The Wall)                    

5.            "Get Your Filthy Hands Off My Desert" (The Final Cut, 1983)                                    

6.            "Southampton Dock" (The Final Cut)                                   

7.            "Pigs on the Wing, Part 1" (Animals, 1977)                                        

8.            "Dogs" (Animals)             Waters, David Gilmour Jon Carin, Roger Waters and Doyle Bramhall II

9.            "Welcome to the Machine" (Wish You Were Here, 1975)                                          

10.          "Wish You Were Here" (Wish You Were Here)  Gilmour, Waters                            

11.          "Shine on You Crazy Diamond, Pts. I–VIII" (Wish You Were Here)           Gilmour, Waters, Richard Wright                            

12.          "Set the Controls for the Heart of the Sun" (A Saucerful of Secrets, 1968)                          

13.          "Speak to Me/Breathe (In the Air)[note A]" (The Dark Side of the Moon, 1973)              Nick Mason/Gilmour, Waters, Wright Doyle Bramhall II and Jon Carin

14.          "Time" (The Dark Side of the Moon)      Gilmour, Mason, Waters, Wright             Roger Waters and Doyle Bramhall II         

15.          "Money" (The Dark Side of the Moon)                Doyle Bramhall II            

16.          "5:06 AM (Every Stranger's Eyes)[note B]" (The Pros and Cons of Hitch Hiking, 1984)   

17.          "Perfect Sense, Pt. 1 & 2" (Amused to Death, 1992)                      Roger Waters and P.P. Arnold 18.           "The Bravery of Being Out of Range" (Amused to Death)                                     

19.          "It's a Miracle" (Amused to Death)                                       

20.          "Amused to Death" (Amused to Death)                                            

21.          "Brain Damage" (The Dark Side of the Moon)                                 

22.          "Eclipse" (The Dark Side of the Moon)                                

23.          "Comfortably Numb" (The Wall)              Gilmour, Waters              Roger Waters and Doyle Bramhall II       8:10

24.          "Each Small Candle[note C]"                                    

wtorek, 1 czerwca 2021

Maj 2021

01.05.2021

No to mamy nowy miesiąc. Jeszcze mam cztery miesiące wolności.

Byłysmy w lesie, trochę nas dolało pod koniec.

Potem mnie zmuliło, czytałam i jadłam chyba ze trzy godziny. A potem mnie otrzeźwiło i praktycznie skończyłam balkon. Zabrakło gałęzi. ;p


02.05.2021

Leje. Calutki dzień. Nie przeszkadza mi to w ogóle. Mama wpadła, potem trochę posprzątałam w przedpokoju, prasowanie zrobiłam, parę drobiazgów z listy.

Myslę, czy jutro nie zrobić dnia z książką i hobby. J

Świat : 152 323 047 / 3 195 085

Polska : 2 803 233 / 68 068 (13 / 13)


03.05.2021

Ale dziś super dzień w RNŚ. Fajnych mamy młodych redaktorów, świetnie Młoda Polskę zrobili. A potem bardzo wzruszająca audycja z polskimi ważnymi piosenkami i wspomnieniami patronów do nich.

Do tego puzzle, kolorowanki, zdrapki, scrabble.

I za dużo jedzenia…


04.05.2021

Pozałatwiałam parę spraw, zakupy, zapis do GP, wypowiedzenie umowy, lotto, gałęzie. Gałęzi zabrakło. ;p Pan wulkanizator powiedział, że nie będzie trzymać. Wypróbowuję jeszcze klej silikonowy zatem.

Dziś się nie przejadam. ;) Idę myć włosy. J


05.05.2021

Byłam na długim Nordiku. Było cudownie, wiewiórki, sarenki, nie za gorąco. I reporter z radia, żeby porozmawiać o zniszczeniach po wycince. ;)

Niestety wkładka mi się przemieściła w bucie i głupia zamiast usiąść i poprawić, to stwierdziłam, że jakos dojdę. Doszłam, ale mam teraz krwiaka na pięcie i ledwo mogę po mieszkaniu się przemieszczać. L

Poza tym kosmetyczne popołudnie, kąpiel w solach, błoto, maska oczyszczająca, manicure. Milutko.


06.05.2021

Rano wizyta u GP. Bardzo ogarnięta i energiczna pani doktor. Dostałam wszystkie skierowania, badania, konsultacje i porady plus wrzuciła mnie do programu dietetycznego. Może ktoś wreszcie ogarnie co ja mam w zasadzie jeść.

Potem ogarniałam to wszystko, zapisałam się nawet do poradni osteroporozy.

A potem odpoczywałam. Między innymi na czacie patronackim z Michałem Poryckim. Super. J


07.05.2021

W piątki jestem zdecydowanie niedospana. ;p

Poćwiczyłam, mimo pięty. Którą najpierw przebiłam igłą, znaczy nie całą pięte oczywiście, tylko ten bąbel tragiczny. Dało się dzięki temu poćwiczyć. Kąpiel, trochę pracy, trochę wolnego, radio.

Musze iśc wcześniej spać. ;p


08.05.2021

Sobota w domu. Leniwie,


09.05.2021

Niedziela. Nic specjalnego. Ociepla się.


10.05.2021

Dziś załatwiałam sprawy. Milion. Ale wszystko się udało, oprócz zakupu trytytek.

Trochę pracy, radio, wcześnie spać.


11.05.2021

Cały prawie dzień na balkonie. Nawet kręgosłup tam ćwiczyłam. Jak dobrze, że nie musze pracować…


12.05.2020

A zaszczepiony pierwszą dawką. Mama drugą. J

Ja większość dnia na balkonie. Byczę się. Nareszcie. J


13.05.2021

Poszłam na nordik, ale pięta mnie trochę wyhamowała. Ale i tak zrobiłam 12 tys kroków. Buty musze zmienić, bo za gorąco już w tych.

Potem padłam i spałam dwie godziny. Więc znów jeden dzień na dwa rozłożę. Na jutro już mam cały plan. ;p


14.05.2021

Mnóstwo rzeczy dzisiaj zrobiłam. Jak mały odrzutowiec śmigałam.

Papiery do sanatorium przyszły! 31 maja, Rabka. Chyba w końcu jednak pojadę. ;)


15.05.2021

Trochę w lesie. Trochę na balkonie, gdzie zapadłam w drzemkę. ;) Szczyt. J


16.05.2021

Ja już nie wiem, o której wstawac w niedzielę, żeby być gotowa zanim mama przyjdzie. Co tydzień to przychodzi wcześniej. Dziś z hasłem : „ Myslałam, że spisz”. No ekstra.

Miły dzień ogólnie.

W środę szczepienie.

Dużo dziś padało. I dobrze. J


17.05.2021

Dzis sobie dobrze poćwiczyłam. Potem kąpiel.

I generalnie odpoczywanie. Póki można. J


18.05.2021

Duuużo dziś zrobiłam.

Leje cały dzień, to mam sporo energii.

Teraz już odpoczynkowo, prezentacje jeszcze trochę ogarniam. J

Jutro szczepienie!

I neurolog.

I musze się wreszcie wziąć za Rabkę. ;)

Na razie naszykowałam zapas na blog karkonoski. J


19.05.2021

Poszłam do pracy po kwit do szczepienia. Pogadałam z ludźmi. Powiedzieli mi, że przede wszystkim musze z dyrekcja porozmawiać, żeby mi nie dawała żadnych dodatkowych obowiązków.

Potem na szczepienie. Dramat organizacyjny. Setka osób do trzech szczepionek i dwu dawek. Masakra. Po godzinie czekania, w środku już piorunem poszło. Troche bolało, poprzednim razem nie czułam nic, a teraz tak.

Potem jadłam i jadłam i jadłam. ;) A potem usnęłam. ;)

Po południu do neurologa. Dokładne badanie. Pani doktor stwierdziła, że w dobrym stanie jestem. Tylko lewa noga nie styka trochę, ale tylko trochę. Dostałam skierowanie na rahabilitacje dzienną i poleciła mi jeszcze inny specyfik z witD gdyby nie było efektów po Vigantolu.

Wieczorem mama odstawiła numer. Ponieważ rozmawiałam z M i nie odebrałam telefonu, ani nie odpisałam na smsy, to po kwadransie wsiadła na rower i przyjechała. Przeszła już sama siebie. Po kwadransie. Załamka. Przez domofon „Nie wyłączaj telefonu!!! Odpisuj na moje smsy!!!!”.

Ja odmawiam brania udziału w tej psychozie. Dość. Ponieważ z nia można rozmawiać milion razy i to nic nie pomaga i nic nie zmienia, muszę wypracować jakieś zmiany w moim zachowaniu, podejściu, emocjach, bo „if you want to change the dynamic of your relationship, you’ve got to change”.

Jest 21.52. 10,5h po szczepieniu. Niestety chyba zaczyna mnie coś ruszać. L


20.05.2021

Męczyło mnie trochę wieczorem, ale o północy poszłam spac i do szóstej pospałam. Ale cały dzień mnie męczy łamanie w kościach. L

Ale daje się funkcjonować, zrobiłam zakupy, ogarnęłam dom, trochę wolnego.


21.05.2021

Znów mam wrażenie, że ze wszystkimi się kłócę. Zastanawiam się, czy to wrażenie nie bierze się stąd, że wyrażam wreszcie swoje zdanie. Kiedyś tego nie robiłam, więc wszystko działo się obok mnie…

Za dużo dziś nie zrobiłam, takie niezbędne minimum. Chyba pójde dziś wcześniej spać, choć o północy Koncert Petera Gabriela. Ale przecież nie dotrwam…


22.05.2021

Las. Kręgosłup. Odpoczynek. Szczyt. J

Zaczęłam wreszcie szykować się do Rabki. W końcu jade w sobotę, dwa dni na aklimatyzację. Nocleg zaklepany, bilety kupione, mapa wydrukowana, info zebrane. Nudy chyba nie będzie, a będzie za to fajne zdjęcie, bo niedaleko jest ulica Nowy Świat J


23.05.2021

Była mama, potem cos tam porobiłam i… padłam.


24.05.2021

Padnięcia ciąg dalszy. Otrzeźwiłam się około popołudnia i nawet cos tam porobiłam.


25.05.2021

Poszłam na nordik. 2,5h. Obeszłam wszystkie kąty przed wyjazdem.

Naszykowałam paznokcie na wyjazd.

Chyba jutro zacznę się pakować ;p Bo wszystko inne praktycznie zrobione. :D


26.05.2021

Odwiedziłam mamę z prezentami. Potem jeszcze parę spraw przed wyjazdem, Jutro druga połowa.

Jestem jakas rozlazła..


27.05.2021

Zebrałam się trochę do kupy. Rano na badania, smieci wyniosłam, potem ćwiczenia, kąpiel. Wywaliłam na kanape wszystko do zabrania. Podejrzanie mało. Najwięcej jest różnych butelek. ;p

Zadzwoniłam tam do nich w końcu, bo kurcze już za długo. Bardzo miła pani. Podobno można sobie dokupić ćwiczenia albo jest też ogród i można tam ćwiczyć. W razie czego można pożyczyć czajnik do pokoju, ale jest na piętrze też. Ręcznik dają jeden, więc wzięłam jeszcze zapas. Basen zamknięty do odwołania, ale kostium wzięłam, bo może kąpiel mi zapiszą. Kasa wzięta.

Jeszcze jutro biblioteka i paczkomat (jeśli przyjdzie), a potem wszystko do plecaka i jazda.


28.05.2021

Ogarnięta. Spakowana. Jeszcze zmywarka chodzi i ide pospać. Pobudka 4.30…