wtorek, 9 lutego 2021

Październik 2020

 01.10.2020

Jutro skończę sprzątanie. J

Dziś mi bardzo dobrze szło, zrobiłam oba segmenty książek, ostatnie okno i biurko. Najdłużej zajęło mi rozplątywanie kabli i podwieszenie ich.

Ale jestem już zmęczona, czuję. Mimo to chciałabym, żeby już paczki zaczęły przychodzić, żeby to wszystko skończyć ładnie. J

Świat : 34 114 758 / 1 016 406

Polska : 93 481 / 2 543 (jesteśmy już dwie pozycje nad Chinami…)

Łódzkie : 6 868 / 278

Dziś rekord: 1967…


04.10.2020

W piątek skończyłam sprzątanie. J

W sobotę byłam trup! ;)

Dzis wróciłam do żywych i zrobiłam sobie poniedziałek w niedzielę. ;)

Schudłam dwa kilogramy na tym remoncie. :D

Świat : 35 970 265 / 1 052 105

Polska : 100 074 / 2 630 (cztery pozycje nad Chinami…)

Łódzkie : 7 287 / 283


05.10.2020

Totalnie rozbita dzisiejszymi wiadomościami.


06.10.2020

Dziś 59 zmarłych. L

Rolety przyjechały.

Byłam na długim spacerze, ale teraz mnie noga boli. :/

Nadal nie doszłam do siebie, choć jest lepiej.


07.10.2020

Przechodze różne fazy. Aktualnie docieram do „why are we supposed to even care”.

Dobre wyniki na USG.

Co się ktoś nie odezwie z r357 to woda w tym stawie się robi coraz bardziej mętna.

Świat : 34 999 377 / 1 034 733

Polska : 107 319/ 2 792 (na 37 miejscu na świecie)

Łódzkie : 7 791 / 294

Dziś znów rekord, a właściwie dwa: 3003 zakażenia i 75 zmarłych!


08.10.2020

Zawiozłam maskotki do pralni, byłam w zdrowej żywności i po Krem do twarzy.

Tapicerka przyjechała. Piekny kolor. J Jutro zakładam.

Staram się nabierać dystansu do wszystkiego.

Poza tym jest 4280 zachorowań i 76 zgonów, trzeba się przejmować rzeczami ważnymi.

Ciekawe czy jutro pierdyknie pięć tysięcy… i kiedy będą setki zgonów. I czy wtedy też się znajda osoby mówiące, że nie ma żadnej pandemii, bo trupy nie leżą na ulicach. Mimo wszystko nie jesteśmy w średniowieczu, to nie leżą…


09.10.2020

Tapicerka załozona. Na kanapę ciut za mała, na fotele ciut za duża. Zapomniałam o poduszkach. ;p Ale ogólnie wygląda przecudnie. J

Wypróbowałam nowa maszynkę do makaronu. Super niteczki wyszły. J

Ogólnie miał być dziś dzień wolny, a się tak urobiłam, że szok. ;)

Jednak nie ma 5 tys zachorowań, ale prawie, 4700+. :/


11.10.2020

Weekend minął.

Wczoraj dostałam pismo, którym się na początku tak zdenerwowałam, że aż mi się ręce trzęsły. Ale z duma przyznaję, że dałam sobie ze swoim niepokojem radę, a w sprawie pisma działania zostały wykonane.

Dlaczego mi się tak ciągle spać chce? :/

Świat : 37 314 346 / 1 074 492

Polska : 125 816/ 3 004 (na 34 miejscu)

Łódzkie : 9 158 / 304

Wczoraj 5.300, rekord.


12.10.2020

Bardzo dużo rzeczy dziś zrobiłam.

Meble idą. J I być może prezent dla mamy zdąży przed imieninami, bo też już jest w drodze. J

Opowiedziałam A o wszystkich zeszłotygodniowych problemach.

A dziś wreszcie hepatologia zadzwoniła. Wszystko ok. Za trzy miesiące na badanie kontrolne.


13.10.2020

Odebrałam maskotki z prania.

Meble przyjechały. W postaci puzzli. :D :D :D Jutro się za to wezmę z rana.

Pada. Jesiennie jest bardzo. Niespecjalnie mi to przeszkadza, choć dziś był moment jak wracałam z maskotkami, paczka z prezentem dla mamy i parasolką, a wiatr mi to wszystko rozwiewał, że miałam dość. ;)

Dziś 5 068, dużo. :/


16. 10.2020

Nie było mnie chwilę, bo się słabo czułam. Fizycznie i psychicznie. Dzis trochę lepiej.

Mam sporo rzeczy do przemyślenia, ale jeszcze to odkładam, bo jeszcze rządzą emocje. Dobrze, że wiem, że nie tylko mną.

Po drodze mieliśmy rekord, ponad 8 tys zakażeń.

Dzis rekord zgonów : 132.

Świat : 39 097 543 / 1 100 877

Polska : 157 608/ 3 440 (na 31 miejscu)

Łódzkie : 11 595/ 321


18.10.2020

Rozkleiłam się wczoraj po południu mocno.

Miałam dziś bardzo fajny sen. Podniósł mnie na duchu, a niby to tylko sen. Ktos by powiedział – nieważne. A u mnie tak się to wszystko splata…

Wczoraj 9,5tys. Najwięcej, rekord.


19.10.2020

Wczorajszy mail wywołał głównie zdziwienie.

Ale mimo wszystko lepiej mi. Chyba nie ma co z tym walczyć. Za stara jestem na zmiany. Tylko ostrożnie trzeba. Łapać tego skorpiona, ale może przez rękawice kuchenne chociaż.

Odebrałam paczke z Rossmana. No może być taki sposób.

Uszy mnie pieką. Pochodziłam trochę bez kolczyków i teraz jakoś problem się zrobił.

Dziś nawet się wyrobiłam ze wszystkim.

Świat : 40 155 883 / 1 115 079

Polska : 183 248/ 3 614 (na 29 miejscu)

Łódzkie : 13 679/ 324


20.10.2020

Byłyśmy z mamą trochę w lesie. Zimno, ale fajnie.

Potem zrobiłam sobie domowe SPA.

Dziś znowu ponad 9tys zakażeń. Kolejna nauczycielka zmarła.


21.10.2020

Słabo. Wyżaliłam się A w mailu pod znaczącym tytułem „Chaos, dno i wodorosty”. O dziwo, jakby pomogło, choć on jeszcze nie dał rady zareagować. Chyba samo to, że zaczęłam nazywać to, co się ze mna dzieje.

Dziś bank rozbity w wysokości 10tys z groszami.


22.10.2020

Wczoraj zostałam zaskoczona dwoma mailami wieczorem. A dziś skomentował, że musze zacząc pisać z kimś innym, bo zaczynam nabierać dziwnych zwyczajów z powodu tej korespondencji. Ma chłop rację.

Dziś przeszła poprawka w ustawie aborcyjnej.

12 tys na liczniku.

Do bani to wszystko.


24.10 2020

Od dwu dni 13 tys. Protesty w całej Polsce. Kilka maili.

Wczoraj trochę grobów obeszłam i zakupów zrobiłam, a potem skisłam. Do północy oglądałam The Voice. I o dziwo dziś nawet się ok obudziłam i dzień cały jakos działałam.

Świat : 42 439 400/ 1 147 192

Polska : 241 946/ 4 351 (na 29 miejscu)

Łódzkie : 17 643/ 366


26.10.2020

Wczoraj protesty, dzisiaj protesty. Dzis mieli iśc koło mnie, to naszykowałam sobie pokrywkę i pałke z zamiarem walenia, ale nie wytrzymałam w domu. Jak ich zobaczyłam między blokami, to wskoczyłam w buty i kurtke i poleciałam. Chociaż kawałek z nimi iść. Razem. Poszłam od krańcówki do kościoła, oni jezdnią, ja chodnikiem, bo bardzo gęsto byli. A potem stałam na skrzyżowaniu i im klaskałam. Choć tyle.

Wczoraj i dziś mniej nieco zachorowań, 11 tys i 10 tys. Jutro pewnie pierdyknie, najpóźniej pojutrze.

Wczoraj się bardzo słabo czułam, dziś lepiej.


27.10.2020

Jak mnie wszystko boli, zaraz mnie cholera trafi!!!

Wyświętowałam resztę Wszystkich Świętych dziś.

16 tys zakażeń…


28.10.2020

Dziś niezły dzień zdrowotnie.

Byłyśmy z mama w lesie. Odebrałam paczki. Posprzątałam trochę. Zrobiłam milion drobiazgów typu zaszycie dziury w rękawiczce. Przyjechał facet po torbę przydasiów. Powiesiłam obrazki.

Dzisiaj prawie 19 tys…

Świat : 44 282 961/ 1 170 933

Polska : 299 049/ 4 851 (na 28 miejscu)

Łódzkie : 22 437/ 392


29.10.2020

Dobry dzień. Odebrałam fakturę z apteki, zapytałam w rehabie co i jak, poćwiczyłam, kapiel, internet. O 19 wyszykowałam się na protest. I tak się za słabo ubrałam i przemarzłam. Ale było warto. 230 aut oficjalnie, ale jeszcze dojeżdżały, 4km sznur. Ręce mi zemdlały od machania. Z przedniego auta „Mury”. Prawie się popłakałam. J


31.10.2020

Wczoraj słaby dzień, przesiedziałam na kanapie.

Dziś trochę lepiej, nadrobiłam trochę zaległości.