niedziela, 14 października 2018

Anioł z Harlemu

07.12.2014


To był zimny i mokry dzień grudnia
kiedy wylądowaliśmy na JFK*
Śnieg topniał na ziemi
na BLS** usłyszałem głos
anioła

Nowy Jork jak choinka bożonarodzeniowa
Tej nocy to miasto należy do mnie
aniele

Duszo miłości... ta miłość nie pozwoli mi odejść
do zobaczenia... aniele Harlemu

Birdland*** na 53. ulicy
ulica brzmi jak symfonia
mamy tutaj Johna Coltrane'a i najwyższą miłość
Miles mówi, że ona musi być aniołem

Lady Day**** ma diamentowe oczy
ona widzi prawdę za kłamstwami
anioł

Duszo miłości... ta miłość nie pozwoli mi odejść
do zobaczenia... aniele Harlemu
anioł Harlemu

ona mówi, że to serce... serce i dusza
tak, tak... (tak)
tak, tak... (teraz)

Niebieskie światło na alei
Bóg wie, że dotarli do ciebie
Pusta szklanka, dama śpiewa
Oczy opuchnięte jak po użądleniu pszczoły
Oślepiona, zgubiłaś drogę
wiodącą przez zaułki i alejki
Jak gwiazda wybuchająca w nocy
spadająca na miasto w jasnym świetle dnia
Anioł wcielający się w diabła
zbawienie w bluesie
Nigdy nie wyglądałaś jak anioł
tak, tak... anioł Harlemu


Tytuł oryginału: „Angel of Harlem”
Autor : U2


*JFK - lotnisko w Nowym jorku
**BLS – Basic Life Support czyli podstawowa opieka medyczna zapewniana np. ofiarom wypadku zanim zostana zabrane do szpitala, bardziej prawdopodobne jest, że chodzi o WBLS: stację radiową
***Birdland - klub jazzowy w Nowym Jorku
****Lady Day - pseudonim Billie Holiday, piosenkarki jazzowej; o niej jest ta piosenka.