wtorek, 7 stycznia 2020

Krystyna Prońko „Jesteś lekiem na całe zło”

11.01.2017


Wypisujesz hasła w mojej dłoni
Potem szczotką ślad flamastra drzesz
Mówisz, że nikogo się nie boisz
Że jak przyjdą po nas to ich zjesz, cały Ty!

Liście z drzew spadają masłem na dół
Ty w tej samej kurtce szósty rok
Na koncertach krzyczysz: "Więcej czadu!"
I czytając w wannie tracisz wzrok

Jesteś lekiem na całe zło
I nadzieją na przyszły rok
Jesteś gwiazdą w ciemności
Mistrzem świata w radości
Oto cały Ty...

Jesteś lekiem na całe zło
I nadzieją na przyszły rok
Jesteś alfą omegą, hymnem, kolędą
Oto cały Ty, nienazwany Ty...

Gdy głupota z biedą już mnie mają
Robisz małpę i mam w domu cyrk
W oczach ognie znów się zapalają
I dla ciebie tylko chcę znów żyć