wtorek, 17 lipca 2018

Powrót do miejsc ulubionych

08.01.2015


Słońce grzało przyjemnie. Wyciągnięty na kocu, słuchał jak tuż obok chłopaki żartują z przechodzących dziewczyn albo komentują możliwość nawiązania z nimi znajomości. Gdzieś w oddali dzieci grały hałaśliwie w piłkę. Od morza dobiegał szum fal i popiskiwanie ludzi, którzy właśnie odkrywali, że woda  nie jest tak ciepła jak im się wydawało.
Pomyślał, że trochę za długo leży tak smażąc się jak skwarka na patelni, trzeba włożyć męską dumę do kieszeni (nawet jeśli przy kąpielówkach takowej nie ma) i posmarować się olejkiem do opalania.
Nalał na rękę złocistego płynu, który przeciekł mu przez dłoń i wsiąknął w piasek. Wtedy przypomniał sobie, że to już dwa lata odkąd utopił się na tej właśnie plaży.