środa, 19 grudnia 2018

Do końca świata

01.06.2015

Już dawno Cię nie widziałem.
Spędziłem trochę czasu w ukryciu
Ostatnio spotkaliśmy się w słabo oświetlonym pokoju.
Byliśmy tak blisko siebie jak państwo młodzi.
Jedliśmy, piliśmy wino.
Każdy dobrze się bawił,
Oprócz Ciebie
Ty mówiłeś o końcu świata.

Wziąłem pieniądze,
Zaprawiłem* Twojego drinka.
W tych dniach jeśli za długo się zastanawiasz, omija Cię mnóstwo rzeczy
Omamiłeś mnie tymi niewinnymi oczami
A wiesz, że uwielbiam niespodzianki.
W ogrodzie zachowałem się jak dziwka
Pocałowałem Twe usta i załamałem Ci serce.
Ty, ty zachowywałeś się, jakby to był
Koniec świata .

We śnie topiłem moje smutki
Ale moje smutki nauczyły się pływać.
Otoczyły mnie, zalały,
Przelały się przez brzeg naczynia
Falami żalu i falami szczęścia,
Wyciągnąłem rękę ku temu, którego chciałem zniszczyć.
Ty, ty powiedziałeś, że będziesz czekać do końca świata.

* spike – piękna gra słów, oznacza jednocześnie dodać alkoholu do czegoś, zranić oraz cierń


Tytuł oryginału: „Until the end of the world”
Autor : U2