czwartek, 26 grudnia 2019

Ostateczne cięcie

13.11.2016


Przez pełne łez oczy jak złudzenie rybiego oka
Ledwo widzę kształt tej chwili w czasie
I daleki jestem od wysokich lotów przez czyste błękitne niebo
Spadam wirując w dziurę w ziemi gdzie się skryję
Jeśli uda ci się przejście przez pole minowe na podjeździe
Pokonasz psy i oszukasz zimne elektroniczne oczy
Jeśli uda Ci się prześlizgnąć obok karabinów w holu
Wybierz odpowiednią kombinację cyfr i otwórz zamek
Jeśli tam będę powiem ci co jest za ścianą

Jest tam dzieciak co miał niezłe halucynacje
Kochał się z dziewczynami z okładek
Zastanawia się, czy śpisz ze swoją nowo odnalezioną wiarą
Czy ktoś mógłby go pokochać
Czy to tylko szalony sen

Jeśli pokażę ci ciemną stronę mnie
Czy nadal będziesz mnie tulić dziś w nocy?
A jeśli otworzę przed tobą serce
I pokażę swą słabą stronę
Co zrobisz
Sprzedasz tę historię do Rolling Stone
Zabierzesz dzieci
Zostawisz mnie samego
I uśmiechniesz się pocieszająco
Szepcząc do telefonu
Kazałabyś mi się pakować
Czy zabrałabyś mnie do domu

Myślałem, że powinienem obnażyć swe nagie uczucia
Myślałem, że powinienem zerwać zasłony
Trzymałem ostrze w trzęsących się dłoniach
Gotów, żeby to zrobić, ale właśnie wtedy zadzwonił telefon
Nigdy nie miałam dość pary, żeby dokonać ostatecznego cięcia

Tytuł oryginału ; „The final cut”
Autor : Pink Floyd