środa, 14 listopada 2018

Agressiva 69 & Edyta Bartosiewicz „Egoiści”

21.03.2015


Od grzechu gorsza jest samotność
Oko Boga pod brudnym makijażem
W ciebie wpatrzone przed obcych bóstw ołtarzem
Kolejny raz przepastna noc wyrywa Cię na próbę sił
Kolejny raz przegrywasz z nią
Lecz wierzysz wciąż jakimś jednym cudownym tchnieniem
Na powrót staniesz się boskim stworzeniem

Czy już nie jest za późno?
Czy już nie jest za późno?
Dawnych miłości wyschnięte oceany
Czy już nie jest za późno?
Nie jest za późno...
Nie jest za późno...
Ścieżki sumienia śniegiem usypane.
Czy już nie jest za późno?

A ty płyń płyń
Do brzegu płyń ostatkiem sił
Twoja samotność gorsza jest niż grzech
Więc grzeszysz by zabić przed twoją samotnością lęk
You got to feel me up...
Od grzechu gorsza jest samotność
You got to feel me up...
Samotność gorsza jest niż grzech
Od grzechu gorsza jest samotność
You got to feel me up...
Gorsza niż grzech.
You got to feel me up...

2 komentarze:

  1. Edytke szanuje i wielbie od zawsze. Piękna barwa głosu, cudowne teksty i w ogóle niesamowita osobowość. To prawda że samotność jest gorsza od grzechu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja ją jeszcze lubię z tego względu, że jej głos jest w tonacji podobny do mojego i jak sobie gram na gitarze jej piosenki to sobie śpiewam bez fałszowania wielkiego. :D

      Usuń

Możliwość komentowania została zablokowana ze wzglądu na zawieszenie działalności tego bloga. Zapraszam na mój drugi blog Karkonosze moja miłość - wystarczy kliknąć w obrazek z tym tytułem po lewej stronie.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.