czwartek, 4 lutego 2021

Biały jak śnieg

Tam skąd pochodzę nie było wzgórz

Ląd był płaski a droga prosta i szeroka

Ja i mój brat jeździliśmy godzinami

Jakbyśmy mieli przed sobą lata całe, a ni dni

Twarze mieliśmy blade jak brudny śnieg

 

Kiedyś wiedziałem, że istnieje boska miłość

Potem nadszedł czas, kiedy myślałem, że nie wie o moim istnieniu

Kto może wybaczyć przebaczenie, gdy przebaczenia nie ma

Tylko baranek biały jak śnieg

 

A woda była lodowata

Kiedy spływała po mnie

A księżyc lśnił nade mną

 

Teraz ta sucha ziemia nie wydaje owoców

Tylko maki śmieją się pod rogalikiem księżyca

Droga wstrzymuje obcych

W ziemi zasialiśmy ziarno

Gdzie możemy znaleźć baranka białego jak śnieg

 

Jako dzieci chodziliśmy do lasu polować

By przespać noc pełna spadających gwiazd

Teraz każdy obcy wydaje się być wilkiem

Każda nieznana nam twarz

Gdyby serce mogło być białe jak śnieg

 

Tytuł oryginału : „As white as snow”

Autor : U2

4 komentarze:

  1. Wiesz w sumie ten wiersz oddaje sedno pisania wierszy. Mam tutaj na myśli tworzenie obrazów w umyśle czytelnika. Bez zbędnych metafor.

    OdpowiedzUsuń
  2. Idealnie dopasowany tekst do aktualnej pogody. Tyle śniegu to jeszcze nie było <3 Jest tak idealnie biały, gdyby nasze serca takie były...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie też. Ale tak powinno być, w końcu zima jest. ;)

      Usuń

Możliwość komentowania została zablokowana ze wzglądu na zawieszenie działalności tego bloga. Zapraszam na mój drugi blog Karkonosze moja miłość - wystarczy kliknąć w obrazek z tym tytułem po lewej stronie.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.