poniedziałek, 19 marca 2018

Radio, radio, radio

14.07.2011

Jest rok 1894, Lombardia. Guglielmo Marconi chowa się po raz kolejny przed swoim ojcem, żeby zająć się tym, co lubi najbardziej – drucikami, dźwiękami i odległościami. Ojciec woli, żeby syn uczył się prowadzenia księgi handlowej i obsługi klientów, ale na szczęście dla przyszłych pokoleń – syn potrafi znikać w swojej tajemnej skrytce bezszelestnie i bez śladu. Po roku prób, błędów, zawodów i porażek odniósł wreszcie sukces - we wrześniu 1895 roku uzyskał łączność radiową na odległość 1 kilometra. Narodziło się radio!
Niestety, Włosi chyba byli bardziej zajęci makaronem. Nie widząc zainteresowania swoim wynalazkiem, Guglielmo wyjechał w lutym 1896 do Anglii, gdzie miał krewnych, ponieważ jego matka była Irlandką. Z ich pomocą trafił do naczelnego inżyniera Poczty Brytyjskiej. 27 lipca 1896 roku zainstalowano sprzęt nadawczy na dachu Poczty Głównej w Londynie. Odbiornik umieszczono na dachu odległego o kilometr budynku. Sam Guglielmo operował kluczem telegraficznym, a widzowie mogli odczytać przekazywany tekst. Zdarzenie to uznane zostało za pierwszą publiczną próbę radia.
Kolejne sukcesy radiowe to rok 1899 -  przekaz sygnału przez kanał La Manche i 12 grudnia 1901- przekaz wiadomości przez Ocean Atlantycki z Kanady do Anglii. Marconi miał też trochę problemów ze swoim wynalazkiem, bo serbski inżynier i wynalazca Nikola Tesla oraz rosyjski fizyk Aleksander Popow też rościli sobie prawa do bycia ojcami radia. Obecnie za twórcę radia uznaje się Marconiego, mimo iż przyznał się on do wykorzystania wcześniejszych prac Tesli w zbudowaniu radia.
Radio służyło początkowo do przekazywania znaków alfabetu Morse'a, a następnie dźwięku. W 1902 roku Kanadyjczyk Reginald A. Fessenden przesłał głos za pośrednictwem radia, a dwa lata później Reginald Aubrey Fessenden, fizyk kanadyjski, przekazał drogą radiową pierwszy tekst mówiony. Od 1912 roku w USA zaczęły się pojawiać pierwsze stacje radiowe, a już w 1920 roku w  Pittsburgu w  Stanach Zjednoczonych rozpoczęto pierwsze regularne nadawanie programu radiowego, stacja radiowa nazywała się KDKA. Inauguracja stałych programów Polskiego Radia na fali długiej 1111 metrów miała miejsce w 1926 roku. Radiostacja zainstalowana była na Fortach Mokotowskich w Warszawie i z  mocą 10kW  należała do najsilniejszych w Europie. Od 1929 roku pierwsze odbiorniki radiowe instalowano w samochodach. Potem oczywiście nastąpił rozwój i unowocześnianie zarówno nadawania sygnału radiowego jak i jego odbierania. Szczególnie było to widać na przykładzie fal UKF. W roku 1993 rozpoczęło działalność pierwsze radio internetowe. Dzisiaj ponad 10 tysięcy stacji radiowych można słuchać przez Internet, a niektóre tylko tam.
Radio miało zawsze wielki wpływ na ludzkość. Chyba najbardziej znanym przypadkiem jest słuchowisko George’a Orsona Wellesa. Ten amerykański reżyser, producent, scenarzysta i aktor filmowy wraz ze swym zespołem realizował od połowy 1938 cykl słuchowisk radiowych dla CBS, adaptując znane utwory literackie, m.in., "Wojnę światów" Herberta Georga Wellsa, zaprezentowaną w Helloween, 30 października. Mistrzostwo realizacji, wisząca w powietrzu Druga Wojna Światowa, fakt, że słuchowisko nie było przerywane reklamami, przyczyniły się do wywołania takiej, a nie innej reakcji. Audycja  wzbudziła w New Jersey panikę, bo słuchacze odebrali słuchowisko jako rzeczywisty reportaż inwazji Marsjan na Ziemię. Ta adaptacja powieści jest uważana za możliwie najlepiej przygotowaną produkcję radiową w dziejach. Stała się ona pierwszym obiektem badań socjologicznych Projektu Radio prowadzonych przez Rockefeller Foundation - skupiającej się na badaniu wpływu wywieranego przez mass media na społeczeństwo.
Inne tego typu przykłady znamy z historii Drugiej Wojny Światowej. W pierwszych dniach września 1939 została zniszczona radiostacja w Raszynie, ale 7 września odezwała się Warszawa II, uruchomiona na rozkaz dowódcy obrony Warszawy gen. Waleriana Czumy i cywilnego komendanta stolicy prezydenta Stefana Starzyńskiego. Kierował nią dyrektor muzyczny PR Edmund Rudnicki. Warszawa II przekazywała wiadomości ze świata, informacje o tym, co dzieje się w stolicy, ogłaszała alarmy lotnicze i nadawała słynne przemówienia Stefana Starzyńskiego. Ten charyzmatyczny przywódca i znakomity organizator, podtrzymywał ducha oporu ludności żarliwymi przemówieniami. Zachowało się nagranie, w którym wypowiedział pamiętne słowa: "Chciałem, by Warszawa była wielka (...) I dziś widzę ją wielką ...". 30 września władze niemieckie przejęły rozgłośnię, nakazały konfiskatę odbiorników i pod groźbą śmierci zakazały Polakom słuchania radia, więc 1 października 1939 Polskie Radio przeszło do konspiracji.
Innym takim przykładem są wojenne przemówienia Winstona Churchilla. Churchill był zdeterminowany prowadzić wojnę z Niemcami do samego końca. W swoim pierwszym przemówieniu do Brytyjczyków  oznajmił, że "nie ma nic do zaoferowania, tylko krew, trud, łzy i pot" (I have nothing to offer but blood, toil, tears and sweat). W przededniu bitwy o Anglię zapowiedział: "Obronimy naszą wyspę bez względu na cenę, będziemy walczyć na plażach, będziemy walczyć na lądowiskach, będziemy walczyć na polach i na ulicach, będziemy walczyć na wzgórzach, nigdy się nie poddamy" (We shall defend our island, whatever the cost may be, we shall fight on the beaches, we shall fight on the landing grounds, we shall fight in the fields and in the streets, we shall fight in the hills; we shall never surrender). Odparcie powietrznej ofensywy przysporzyło Churchillowi licznych zwolenników. Sam premier o uczestnikach bitwy o Anglię powiedział, że "nigdy w historii wojen tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak niewielu" (Never in the field of human conflict was so much owed by so many to so few).
W Polsce czasu stanu wojennego i okolic panowało przekonanie, że „telewizja kłamie”. Nie było podobnego stwierdzenia co do radia, niemniej jednak trzeba zdawać sobie sprawę, że przekazywane wtedy informacje były odpowiednio filtrowane, obrabiane, mielone na papkę i wydawane publice w postaci pulpetów w szarym sosie. Karierę robiło wtedy Radio Wolna Europa „wiadomości dobre i złe, ale zawsze prawdziwe”, czyli utworzona w 1949 z połączenia "Radia Wolna Europa" i "Radia Swoboda" stacja, finansowana przez Kongres Stanów Zjednoczonych, która swoją misję określała następująco: "Promować wartości i instytucje demokratyczne przez rozpowszechnianie prawdziwych informacji i idei". Pierwszym dyrektorem Rozgłośni Polskiej RWE był Jan Nowak-Jeziorański. Chyba każdy kto w tych czasach był już osobnikiem wyrośniętym z pieluch próbował choć raz posłuchać, co też takiego tam mówią poprzez trzaski i zgrzyty. Czasem fala uciekała w najciekawszym miejscu, czasem w ogóle audycja zamieniała się w transmisję z tartaku. 18 listopada 1956, w czasie zamieszek ulicznych w Bydgoszczy protestujący zdemolowali znajdującą się na Wzgórzu Dąbrowskiego radiostację zagłuszającą. Tydzień później władze ogłosiły, że rezygnują z zagłuszania, jednak w rzeczywistości sytuacja w eterze nie uległa zmianie, bowiem nadal utrudniano odbiór poprzez radiostacje zagłuszające z terenu ZSRR, Bułgarii, Węgier, Czechosłowacji i Rumunii. 30 czerwca 1994 w Poznaniu odbyło się uroczyste zakończenie działalności RWE w Polsce, ale nadaje ona nadal do innych państw, realizując swoja misję.
Dziś radio nadal ma swoich zagorzałych zwolenników. Może stanowić tło do innych czynności, nie narzuca się jak telewizja i nie monopolizuje uwagi. Z drugiej strony, można po prostu usiąść w fotelu i skupić się tylko na słuchaniu. Każdy może sobie wybrać taka stację, jaka najbardziej mu odpowiada, czy to ze wzglądu na prezentowaną muzykę, czy rodzaje audycji. Dla mnie – od zawsze i na zawsze – Program Trzeci Polskiego Radia, że tak sobie pozwolę na reklamę.  „Radio to teatr wyobraźni”.
To na koniec jeszcze jeden cytat:
„Let's hope you never leave old friend
Like all good things on you we depend
So stick around cos we might miss you
When we grow tired of all this visual
You had your time, you had the power
You've yet to have your finest hour”

„Miejmy nadzieję, że nigdy nie odejdziesz, stary przyjacielu,
Polegamy na tobie, jak na innych dobrych rzeczach
Więc zostań w pobliżu, bo może zatęsknimy za tobą
Gdy będziemy mieć już dość tego, co na wizji,
Miałeś swoje pięć minut, miałeś siłę,
Ale najlepsze jeszcze przed tobą”
Queen „Radio Ga-Ga”

P.S. Założyłam niedawno „radio-bloga”. Taki mój pomysł – zapisane audycje do poczytania, plus oczywiście muzyka, tu w postaci teledysków, ale polecam przede wszystkim słuchanie. Każda audycja trwa mniej więcej godzinę. Zapraszam na http://radiomuzykant.blogspot.com  Dobrej zabawy!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Możliwość komentowania została zablokowana ze wzglądu na zawieszenie działalności tego bloga. Zapraszam na mój drugi blog Karkonosze moja miłość - wystarczy kliknąć w obrazek z tym tytułem po lewej stronie.

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.